Niestety paliwa w Polsce drożeją najszybciej w Unii Europejskiej. Od wybuchu wojny średni koszt zakupu jednego litra benzyny wzrósł o 21%, natomiast w przypadku diesla ten wzrost jest jeszcze bardziej widoczny i wynosi 36%. Nie ma drugiego kraju w Unii Europejskiej, w którym wzrost cen jest tak wyraźny.
Znaczne podwyżki cen paliw
W krajach takich jak Polska i Czechy, ceny paliw rosną bardzo szybko. Związane jest to prawdopodobnie z bliskością ukraińskiej granicy, gdzie toczy się wojna. Na polskich stacjach ceny benzyny wzrosły w ponad miesiąc o około 21%, a diesla o 36%. Z kolei we Włoszech ceny spadły o około 3%. W żadnym innym kraju nie pojawił się jednak tak duży wzrost cen jak w Polsce. Jedynie w Czechach jest podobnie. To właśnie tam cena benzyny wzrosła o 18%, a diesla o 28%.
Dlaczego w Polsce ceny paliw rosną tak szybko?
Przede wszystkim powodem jest słabość złotówki, a także wprowadzenie tarcz anty inflacyjnych jeszcze przed wybuchem wojny. Właśnie dlatego mieszkańcy w Polsce tak bardzo odczuwają wzrost cen paliw. Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę właściwie nie ma już szans na wprowadzenie dodatkowych tarcz przeciwko inflacji, a raczej ceny urosną w momencie, gdy rząd zrezygnuje z obecnych rozwiązań. Ogólnie jednak w skali całej Unii Europejskiej ceny paliw w Polsce nie są wcale tak wysokie, jeśli przeliczymy stawki na euro. Warto jednak zaznaczyć, że sprawa wygląda znacznie gorzej w kontekście siły nabywczej pieniądza. Za średnią pensję Polak jest w stanie zatankować tylko 12 razy swój samochód do pełna. Sytuacja jest gorsza tylko w takich krajach jak Czechy i Portugalia, a także w państwach bałkańskich.