fbpx
Strona głównaGospodarkaBankowcy przerażeni kryzysem. "Niesłychany koktajl"

Bankowcy przerażeni kryzysem. „Niesłychany koktajl”

-

Bankowcy biorący udział w Europejskim Kongresie Finansowym w Sopocie nie kryli przerażenia nadchodzącą katastrofą gospodarczą. Przepowiadają problemy, jakich jeszcze nie mieliśmy.

Prezesi największych polskich banków nie mają wątpliwości, że wielki kryzys jest jak najbardziej realnym scenariuszem. Wskazują, że wyzwania, jakie stoją przed gospodarką są bezprecedensowe. Ich zdaniem scenariusze są tylko złe i jeszcze gorsze.

Co nas może czekać?

Prezesi banków są przekonani, że wkrótce ludzie i firmy będą mieli poważne problemy ze spłatą kredytów. Przygniotą ich wysokie stopy procentowe, a dobije inflacja i stagnacja w gospodarce, a być może nawet recesja. Zdaniem części bankowców, może nas czekać kryzys podobny do tego z lat 70., kiedy z powodu wojny na Bliskim Wschodzie mieliśmy do czynienia z kryzysem paliwowym, a w jego konsekwencji z globalną recesją.

– Jeżeli powtórzy się scenariusz z lat 70., to mamy inflację, stagflację, zwyżki stóp procentowych,  protekcjonizm narodowy. Nie powiem, że ten scenariusz na pewno się zrealizuje, ale nie jest całkowicie obcy – wskazuje Cezary Stypułkowski, prezes mBanku.

Koktajl negatywnych czynników

Prezes BNP Paribas Polska Przemysła Gdański zauważył, że mamy do czynienia z koktajlem negatywnych czynników, czyli inflacją, wojną, zapaścią gospodarczą, niepewnością, pozostałościami po pandemii i rosnącymi stopami procentowymi.

– Nastąpił niesłychany koktajl negatywnych czynników materializujących się w tym samym czasie. Tak dużo wyzwań przed gospodarką i sektorem bankowym jeszcze nie było – zauważył.

Scenariusze są albo złe, albo bardzo złe i to oznacza dla naszych klientów duże turbulencje – wtórował mu Michał Gajewski, prezes Santander Bank Polska.

Bankierzy źle ocenili pomysł rządu, by objąć kredytobiorców wakacjami kredytowymi. Ich zdaniem to przeniesienie na banki skutków decyzji podejmowanych przez klientów. Jak szacują, koszt takich wakacji może wynieść nawet 20 mld zł.

 

Źródło: Money

Kategorie

Najnowsze

Najczęściej czytane

Zobacz również