Wiadomo już, że Resort Rodziny pracuje nad pewnymi zmianami w Kodeksie Pracy. Jedną z najważniejszych nowych regulacji ma być konieczność uzasadnienia przez pracodawcę wypowiedzenia umowy o pracę na czas określony. Dodatkowo mają pojawić się pewne zmiany dotyczące urlopów rodzicielskich.
Uzasadnienie wypowiedzenia umowy o pracę na czas określony
Obecnie umowa o pracę na czas określony może być wypowiedziana przez pracodawcę bez konkretnej przyczyny. Zupełnie inaczej wygląda sprawa w przypadku umów na czas nieokreślony, które nie tak łatwo jest wypowiedzieć. W sytuacji, gdy pracodawca chce obecnie wypowiedzieć umowę na czas nieokreślony, jest zobowiązany do podania konkretnej przyczyny. Przykładowo te powody mogą dotyczyć nadużycia zaufania ze strony pracownika, dezorganizacji pracy, likwidacji stanowiska pracy, a także redukcji liczby osób zatrudnionych w przedsiębiorstwie. Zgodnie z planowanymi przepisami podobnie ma być w przypadku umowy na czas określony. W praktyce pracownicy mają być lepiej zabezpieczeni przed zwolnieniem.
Zmiany w urlopach
Nowelizacja Kodeksu Pracy jest związana przede wszystkim z wdrożeniem nowych unijnych dyrektyw, dotyczących przejrzystych warunków pracy oraz urlopów rodzicielskich. Ta druga dyrektywa odnosi się do łatwiejszego godzenia pracy z wychowywaniem dzieci i życiem rodzinnym. Zgodnie ze słowami Ministerstwa Rodziny najważniejszym aspektem jest wzmacnianie roli rodziny, w tym zarówno matek, jak i ojców. Tym samym urlop rodzicielski ma być dłuższy i ma wynosić 41 tygodni, zamiast obecnych 32 tygodni, w przypadku urodzenia jednego dziecka. Jeśli chodzi o ciążę mnogą, to urlop ma wynosić 43 tygodnie zamiast 34 tygodni. Zmiany będą więc dosyć dużym ułatwieniem dla rodziców. Urlopu rodzicielskiego nie będzie także trzeba wykorzystywać od razu, tylko aż do momentu, w którym dziecko skończy 6 lat. Dodatkowo ważne jest włączanie ojca do urlopu i gwarantowanie mu czasu z dzieckiem.
