fbpx
Strona głównaNa topieZbigniew Stonoga wyszedł z więzienia. Co zapowiedział słynny skandalista?

Zbigniew Stonoga wyszedł z więzienia. Co zapowiedział słynny skandalista?

-

Po długiej przerwie dał o sobie znać Zbigniew Stonoga. W swoich mediach społecznościowych poinformował, że wyszedł na wolność. Niektórzy internauci już zacierają ręce przed kolejnymi atrakcjami, które zaserwuje nam skandalista.

Na swoim Instagramie Stonoga napisał: „Warszawski Sąd uchylił dziś ostatni z 7 aresztów stosowanych wobec mnie. Jestem wolny” .

Później na swoim kanale na Youtube zamieścił nagranie, w którym zapowiedział swój come back.

– Witam państwa 14 czerwca 2022 roku. Jestem już wolny. Pozdrawiam wszystkich, dziękuję za wsparcie i odezwę się za czas jakiś – powiedział Stonoga.

 

 

To jednak nie koniec problemów Stonogi, bo prokuratura zapowiedziała zaskarżenie decyzji sądu. Biznesmen-skandalista jest oskarżony o wiele przestępstw, trudno je zliczyć.

Kim jest Stonoga?

Zbigniew Stonoga to przedsiębiorca, który z sukcesami prowadził salon samochodowy i wiele innych biznesów. Jednak w którymś momencie został poszkodowany przez polski fiskus i w ramach zemsty rozpoczął swoistą wojnę z państwem. Stał się znanym vlogerem i na bazie tej popularności założył partię polityczną, która jednak nie odniosła sukcesu, a wkurzony i podpity Stonoga we właściwy sobie sposób skomentował postawę wyborców nazywając Polaków idiotami, których należy ruch** w du**. Stonoga przez lata nie liczył się z nikim i niczym. Dość powiedzieć, że wielokrotnie bardzo wulgarnie obrażał prezydenta, prokuratorów czy sędziów. Wielu obserwatorów zastanawiało się, kto tak naprawdę stoi za tym człowiekiem, skoro może sobie drwić z policji, prokuratury, sądów i rządu i wciąż jest na wolności. W połowie ubiegłego roku w końcu się doigrał. Usłyszał aż 186 zarzutów i trafił do aresztu.

Co tym razem nam pokaże?

Można nie lubić Zbigniewa Stonogi, ale trzeba przyznać, że jego działalność internetowa obfitowała w wiele spektakularnych akcji. Złapał wielu pedofilów, w tym wielu księży. Publikował szokujące materiały nagrywane ukrytą kamerą – np. onanizującego się księdza, czy wikarego w łóżku z innym mężczyzną. Bez żadnych skrupułów beształ też urzędników państwowych. To przysporzyło mu niebywałej popularności. Jego kanał na YouTube subskrybuje prawie pół miliona internautów. Jedno jest pewne, ze Stonogą na wolności nie będzie nudno. To człowiek, którego stać na wszystko.

Źródło: o2.pl

 

Kategorie

Najnowsze

Najczęściej czytane

Zobacz również