Na Twitterze udostępniono wpis jednej z dziewczyn, która na popularnym portalu do zadawania pytań, obezwładniła wszystkich internautów.
W Internecie istnieje wiele stron, które umożliwiają publiczne zadawanie pytań na nurtujące nas zagadnienia i problemy. Z takiej możliwości skorzystała jedna z nastolatek, która zaniepokoiła się tym, że zeszła w ciążę z chomikiem.
Chomik na łechtaczce
Dziewczyna napisała, że dla zabawy położyła sobie chomika na łechtaczce. Nie trzeba tłumaczyć, że szybko spodobała jej się ta zabawa. Szkopuł w tym, że pewnego dnia dziewczyna odkryła, że chomik zostawił „biały płyn przypominający spermę”. Dziewczyna wpadła w panikę.
Urodzić, czy nie?
Po otrząśnięciu się z pierwszego szoku, nastolatka rozważała urodzenie dziecka, ale do głowy przyszła jej myśl, że potomek może wyglądać dziwnie, skoro połowa genów będzie pochodziła od chomika.
Internauci nie zostawili suchej nitki na nastolatce. Wielu od razu potraktowało wpis jako prowokację, ale byli też i tacy, którzy uwierzyli i byli zszokowani praktykami współczesnej młodzieży. Uspokajali dziewczynę, że „komórki rozrodcze chomika są inne i nie pasujące do żeńskich komórek rozrodczych”.
Jeszcze inni doszukiwali się drugiego dna w całej sprawie. Jeden z internautów napisał: „Wasze dzieci będą upośledzone, po tobie”. Z kolei inna internautka napisała w komentarzu: „Tak, urodzisz małe chomiki, możesz powiedzieć rodzicom, że będą dziadkami”. Pomysłowość internautów nie zna granic. Oto próbka talentu jednego z nich: „Tak, urodzisz małe dzieci pokryte futrem, z ogonkiem, łapkami i uszami jak u chomika. Jeżeli nie będziesz chciała ich dalej wychowywać, to spróbuj oddać je do adopcji poprzez chociażby olx”.
Wpis nastolatki sprzed 4 lat uzyskał nowe życie na Twitterze.
Ja bym nie oddawal. Taki duży chomik może napędzać prądnice.
— Rafał Otoka Frąckiewicz (@rafalhubert) July 3, 2022
