Poseł Konfederacji Robert Winnicki zaliczył dużą wpadkę. Jako jedyny poseł głosował przeciwko przyjęciu Finlandii do NATO. Jego tłumaczenia są kuriozalne.
Sejm nie przyjął, tak jak wszyscy się spodziewali, jednomyślnie ustawy o ratyfikacji akcesji Finlandii do NATO. Wszystko przez jednego posła – Roberta Winnickiego z Konfederacji.
Sejm jednogłośnie głosował za Szwecją w NATO, jednak w przypadku Finlandii była niespodzianka. Okazało się, że jeden poseł zagłosował przeciwko i był nim Robert Winnicki. Od głosu wstrzymał się z kolei inny przedstawiciel Konfederacji – Grzegorz Braun.
Wyjaśnienia Winnickiego kuriozalne
Po głosowaniu Winnicki tłumaczył się na Twitterze.
„Niestety pomyliłem się, sądziłem, że głosujemy już kolejny punkt – o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji” – napisał Winnicki.
Ws. głosowania nad członkostwem Finlandii w NATO niestety pomyliłem się, sądziłem, że głosujemy już kolejny punkt – o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji.
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) July 7, 2022
Tłumaczenia posła mogą zdumiewać. W tak trudnym, wojennym czasie, przy tak ważnym głosowaniu, poseł zasypia, a później będzie się dziwił, że zaczną się tworzyć teorie spiskowe wokół jego osoby.
Źródło: wp.pl