Mateusz Morawiecki, premier naszego kraju, był pytany o relacje Polski oraz Węgier. Szef rządu przyznał, że Viktor Orban ma rację co do tego, że drogi Warszawy oraz Budapesztu się rozeszły.
Słowa Morawieckiego
Viktor Orban mówił niedawno, że Polska ma serce po niewłaściwej stronie oraz że nieodpowiednio patrzy na wojnę w Ukrainie. Stwierdził również, że Warszawa zachowuje się tak jakby sama brała udział w tej wojnie.
Morawiecki został zapytany czy zgadza się ze słowami premiera Węgier.
Odpowiedział on, że potwierdza, iż drogi Warszawy oraz Budapesztu się rozeszły. Dodał także, że nasz kraj nie bierze udziału w konflikcie, a jedynie pomaga Ukrainie zachować ich integralność terytorialną.
Relacje Polski oraz Węgier
Przez długi czas polskie władze uważały Viktora Orbana za sojusznika. Oba kraje miały problem z praworządnością i nawzajem wspierały się w konflikcie z Unią Europejską. W ostatnich latach coraz ściślej współpracowały także w ramach Grupy Wyszehradzkiej.
Po rozpoczęciu wojny w Ukrainie relacje tych dwóch państw znacznie się oziębiły.
Spowodowane to było mocno prorosyjską polityką węgierskiego rządu. Viktor Orban opowiadał się wielokrotnie przeciwko sankcjom na Rosję. Raz nazwał nawet Zełeńskiego swoim przeciwnikiem.
Polska z kolei od początku prowadziła politykę nastawioną wrogo do Kremla. Warszawa zaprzestała sprowadzania rosyjskiego węgla, a także odmówiła zapłaty za gaz w rublach. Rząd wspierał również Ukrainę dostawami broni. Nasz kraj przyjął także miliony ukraińskich uchodźców.
Źródła:
Rp.pl
