Mówi się, że w przypadku mężczyzn centymetry nie mają znaczenia. Dziennikarka TVN Anna Wendzikowska ma inne zdanie na ten temat.
Wendzikowska, która przeprowadzała rozmowy z wieloma gwiazdami kina i estrady, zostało poproszona o kilka słów na temat Toma Cruise, który zagrał główną rolę w długo oczekiwanym filmie „Top Gun: Maverick”, czyli sequelu filmu z 1986 roku. Okazało się, że dziennikarka nie ma najlepszej opinii o gwiazdorze.
Dziwny i mały
Wendzikowska zdradziła, że Tom Cruise zawsze wydawał jej się trochę dziwny. Nigdy też nie uważała go za przystojnego faceta, bo jest po prostu niski. Aktor ma tylko 170 cm wzrostu.
Nigdy nie uważałam, że jest szczególnie przystojny. Dla mnie mężczyzna, który ma 170 cm wzrostu nie jest przystojny. Wolę jednak typ Hugh Jackmana, takiego postawnego mężczyzny – wyznała.
Dodała, że aktor nigdy nie przekonywał jej do swojej męskości, gdy widziała go z o głowę wyższymi partnerkami.
Wyznania Wendzikowskiej wprawiły w zakłopotanie inne dziennikarki. Agnieszka Woźniak-Starak natychmiast zareagowała i stanęła w obronie niskich facetów.
– Czekaj, jakby nie chciałybyśmy urazić tych mężczyzn, którzy nie mają metra dziewięćdziesięciu wzrostu, a też potrafią być przystojni – wtrąciła.
Staje na portfelu i od razu jest wyższy
Wendzikowską do Cruise może jednak przekonać co innego. Aktor jest bowiem od lat jedną z najlepiej opłacanych gwiazd kina. Jak obliczono, zarabia 7091 dolarów za każde słowo wypowiadane na ekranie. Najwięcej zarobił na filmie „Mission Impossible” – aż 200 mln dolarów, gdyż oprócz gaży miał też procenty od zysku z filmu. W sumie majątek osobisty Toma Cruise`a szacuje się na 600 mln dolarów.
Na koniec przykra niespodzianka dla wszystkich fanów filmu „Top Gun” z 1986 roku. Odtwórczyni roli dr Charlotte Blackwood, która przekonująco grała rolę zakochanej w Mavericku kobiety, wyznała po latach, że jest lesbijką. W latach 2010–2011 była nawet w związku ze swoją długoletnią partnerką, Melanie Leis.
Źródło: Onet