fbpx
Strona głównaWiadomościPolitykaTusk w 100% przekonany o katastrofie. Postawił śmiałą tezę

Tusk w 100% przekonany o katastrofie. Postawił śmiałą tezę

-

Donald Tusk, szef PO, podczas wystąpienia na Uniwersytecie Zielonogórskim, zauważył, że wojna na Ukrainie to dla Polski lekcja, by trzymać się razem z UE. Przypomniał, że jest historykiem, co predestynuje go do stawiania śmiałych tez. I taką śmiałą tezę postawił!

W opinii Tuska, dla Polski prawdziwym być, albo nie być, jest kwestia głębokiego zakorzenienia w strukturach Zachodu. Inaczej zginiemy. Co do tego Donald Tusk nie ma żadnych wątpliwości.

Rozbicie Zachodu, rozluźnienie w Unii Europejskiej czy wyprowadzenie Polski z Unii będzie oznaczać katastrofę – ocenił. – Jeśli będziemy szukali innej Unii Europejskiej, innej demokracji niż ta, którą zbudowaliśmy, to znajdziemy się w sytuacji zagrożenia nie tylko tych wartości, ale też fizycznego zagrożenia dla Polek i Polaków – dodał.

Tusk przypomniał, że z wykształcenia jest historykiem, o czym wielu mogło zapomnieć, bo od lat zawodem, jaki uprawia jest polityka i to na różnych szczeblach, zarówno w kraju, jak i w UE.

Jako historyk mam stuprocentowe przekonanie, że dojdzie do katastrofy – podkreślił Tusk. – Jeżeli górę wezmą emocje, ludzie, środowiska, interesy i okaże się, że za dwa, trzy lub pięć lat Unia Europejska się rozpadnie, albo Polska  zostanie wyprowadzona z Unii Europejskiej, byłaby to katastrofa o konsekwencjach trudnych do wyobrażenia – oświadczył.

Zdaniem Tuska, oprócz zagrożenia ze strony Putina, Polska zagrożona jest również od wewnątrz. Jego zdaniem w Polsce wielu polityków ma poglądy podobne do poglądów prezydenta Rosji. Zwrócił uwagę na fakt, że wielu polityków ma przekonanie, iż demokracja nie działa, a na pewno szkodzi społeczeństwu. Wskazał tu na polityków, którzy głoszą, że prawa człowieka to wymysł mający osłabić zdrowie narodu, a różne mniejszości, inne rasy, czy ludzie o innej orientacji seksualnej to coś, co powinno być tępione.

Tusk: Będą fałszować wybory

Szef PO ostrzegał przed możliwością sfałszowania wyborów i zachęcał do możliwie najszerszej kontroli społecznej w najbliższych wyborach. Tuk powiedział również, że „prawie pewne” jest to, że gdyby wybory były w pełni uczciwe to prezydentem byłby dziś Rafał Trzaskowski, a nie Andrzej Duda. Tusk poinformował, że PO zmobilizowała do tej pory 14 tys. osób, które zgłosiły się na ochotnika, by pilnować wyborów.

 

Źródło: dziennik.pl

Kategorie

Najnowsze

Najczęściej czytane

Zobacz również