Szef ONZ stwierdził, że obecnie ryzyko III wojny światowej jest wyższe niż w poprzednich latach. Wszystko dlatego że Rosja nie tylko prowadzi wojnę z Ukrainą, ale także podejmuje bardzo poważne i agresywne działania. Szczególne znaczenie mają uderzenia rakietowe na Kijów w czasie wizyty sekretarza ONZ.
Atak w pobliżu hotelu
W czwartek na Kijów spadły uderzenia rakietowe ze strony Rosji. Stało się to w czasie wizyty sekretarza ONZ, co może wskazywać na znaczne próby zastraszania zachodnich organizacji. Był to atak na życie i zdrowie sekretarza, ale także na bezpieczeństwo europejskich i światowych cywilizacji. Sekretarz ONZ potwierdził, że rakiety rosyjskie spadły w odległości około 2 kilometrów od miejsca, w którym przebywał (czyli od hotelu). Tym samym było to realne i poważne zagrożenie. Jego zdaniem dodatkowo Kijów powinien być oszczędzony ze względu na swoje znaczenie kulturalne i gospodarcze dla Ukrainy. Sam sekretarz ONZ był w Kijowie, aby spotkać się z Putinem, a także zobaczyć na własne oczy co dzieje się w tym państwie.
III wojna światowa?
Możliwe, że obecne zdarzenia na Ukrainie są tylko i wyłącznie konfliktem regionalnym, jednak mogą również doprowadzić do III wojny światowej. Właśnie dlatego konieczne jest wprowadzenie wszelkich działań, które zakończą obecną wojnę i zminimalizują straty po stronie ukraińskiej. Znaczenie mają nie tylko sankcje wymierzone w Rosję, ale także tworzenie korytarzy humanitarnych, pomoc osobom dotkniętym wojną, a także stworzenie planu pomocy Ukrainie i późniejszej odbudowy tego państwa. Niestety nie wiadomo, czy Putin swoimi działaniami nie doprowadzi do dalszych kryzysów, a także do III wojny światowej. Joe Biden ogłosił już program wsparcia dla Ukrainy, dzięki czemu możliwe jest wsparcie tego państwa.
