Niezależny portal rosyjski podał, że Władimirowi Putinowi towarzyszy lekarz-onkolog. Zdaniem tego samego portalu prezydent Rosji chory jest na raka tarczycy i prawdopodobnie przeszedł już dwie operacje. Nie ma jednak całkowitej pewności co do tych danych.
Czy Putin jest poważnie chory?
Wiadomo, że Władimira Putina odwiedza lekarz, znany jako onkolog. Specjalista był u rosyjskiego prezydenta co najmniej 35 razy, a to może wskazywać na rzeczywisty problem zdrowotny. Lekarz ten pracuje w Centralnym Szpitalu Klinicznym w Moskwie, czyli placówce nazywanej czasami „kliniką kremlowską”. Co ciekawe, w czasie, gdy Putin znikał zupełnie z mediów, odbywały się podobno jego dwie operacje kręgosłupa. Tak naprawdę nie ma jednak konkretnych danych na ten temat, ze względu na rosyjską propagandę. Dodatkowo portal, który opublikował informacje, dotyczące stanu zdrowia Putina, został zawieszony, ponieważ jego działalność została zakazana. Właśnie dlatego można wnioskować, że informacje te jednak są chociaż po części prawdziwe.
Polski lekarz podejrzewa inną chorobę
Z kolei Jacek Koprowicz, polski lekarz MSWiA, podejrzewa u Putina zaburzenia paranoiczne, a tym samym chorobę psychiczną. Tego typu zaburzenie cechuje się brakiem zaufania do innych ludzi, pamiętliwością doznanych krzywd oraz wysokim poziomem wrażliwości na krytykę. Dodatkowo mogą pojawiać się także myśli obsesyjne i poczucie, że jest się ofiarą.
W tym momencie ciężko jest jednak określić, czy prezydent Rosji nie jest także chory na nowotwór. Zdaniem polskich specjalistów największe znaczenie ma zaburzenie psychiczne, a także kompletny brak empatii w stosunku do innych ludzi. Istnieje także inne wyjaśnienie – Putin jest na tyle chory i spodziewa się swojej śmierci, że postanowił spełnić swoje cele polityczne i zająć państwa przynależne wcześniej do Rosji.
