fbpx
Strona głównaArchiwumTragiczne skutki ustawy "Apteka dla aptekarza" po 2,5 roku funkcjonowania

Tragiczne skutki ustawy „Apteka dla aptekarza” po 2,5 roku funkcjonowania

-

Dane IQVIA wskazują, że w Polsce nieprzerwanie od października 2017 roku maleje liczba aptek i punktów aptecznych. Na koniec grudnia było ich 13 777 (12 573 aptek i 1204 punkty apteczne) wobec 14 914 we wspomnianym październiku 2017. Zatem w czasie ponad dwóch lat ubyło w Polsce 1137 placówek aptecznych.

– Liczba placówek spada od kilkunastu miesięcy i wygląda na to, że ten trend będzie się utrzymywał. W efekcie rynek aptek w Polsce cofnął się do poziomu z początku roku 2013 – powiedział Marcin Piskorski, prezes zarządu Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET.

Zamykanie placówek aptecznych najbardziej odczuli mieszkańcy obszarów wiejskich, gdzie w 86 przypadkach była to jedyna placówka tego typu w całej miejscowości.

Głównym powodem spadku liczby placówek aptecznych w Polsce jest gwałtowne zmniejszenie się liczby otwarć nowych aptek. Jest to skutkiem wprowadzenia ustawy "Apteka dla aptekarza", która weszła w życie 25 czerwca 2017 roku. Wprowadziła ona bardzo restrykcyjne warunki otwierania nowych aptek. Według zapisów ustawy, właścicielem apteki może być jedynie farmaceuta lub spółka farmaceutów (wcześniej mógł to być każdy przedsiębiorca) oraz nowa apteka musi być otwarta min. 500 m od już istniejącej placówki i ma przypadać na min. 3000 mieszkańców. Powyższe warunki spowodowały, że nie ma komu ani nie ma gdzie otwierać nowych aptek.

Po ponad dwóch latach funkcjonowania ustawy można stwierdzić, że żaden z celów prezentowanych w uzasadnieniu projektu nie został zrealizowany. Wśród nich był wzrost liczby aptek na wsiach i małych miejscowościach (powyższe dane pokazują, że jest odwrotnie). Kolejnym było zahamowanie procederu nielegalnego wywozu leków z Polski. W tym wypadku okazuje się, że ustawa nie ma wpływu na ten problem i konieczne jest wprowadzanie kolejnych nowelizacji. Podobnie nieprawdziwy okazał się argument o monopolizacji rynku przez sieci apteczne. Statystyki pokazują, że są to głównie małe i średnie polskie firmy rodzinne, a ich ilość w ciągu dwóch lat spadła o ok. 50. Sieci z udziałem kapitału zagranicznego jest w Polsce pięć – 90 proc. wszystkich aptek jest w posiadaniu podmiotów krajowych.

JS/InteriaBiznes

Kategorie

Najnowsze

Najczęściej czytane

Zobacz również