Johnson powiedział, że kluczowym kryterium w orzeczeniu w sprawie chińskiej firmy będzie miał fakt, jak współpraca ta wpłynie na relacje z innymi partnerami „Five Eyes Security”.
Stany Zjednoczone ostrzegają, że ograniczą kooperację z każdym krajem, który wybierze Huawei. Decyzja, czy zezwolić Huawei na budowę części sieci 5G w Wielkiej Brytanii, została przełożona do czasu wyborów. Trump powiedział, że podczas szczytu NATO uzyskał zapewnienie innych liderów, iż utrzymają Huawei z dala od krytycznej infrastruktury bezpieczeństwa. Prezydent USA podczas wtorkowego spotkania z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem ostrzegał, że Wielka Brytania musi wystrzegać się niezaufanych dostawców. Przemawiając na spotkaniu liderów NATO, powiedział, że Huawei stanowi realne zagrożenie dla bezpieczeństwa. Ponadto USA ostrzega, że dokona przeglądu udostępniania informacji wywiadowczych Wielkiej Brytanii, jeśli rząd pozwoli Huawei na budowę sieci 5G w tym kraju. Dla premiera Wielkiej Brytanii najważniejsza jest kwestia współpracy i relacji z Five Eyes. Dodał także, że decyzję o przystąpieniu do Huawei podejmie na podstawie ochrony infrastruktury narodowej. Pakt bezpieczeństwa Five Eyes umożliwia lepszą wymianę danych wywiadowczych między USA, Wielką Brytanią, Nową Zelandią i Kanadą. Opiera się na dziesięcioleciach wzajemnego zaufania, wspólnym języku, podobnych normach bezpieczeństwa i systemach klasyfikacji.
Dotychczas Niemcy stały się największym krajem zachodnim, który potwierdził w październiku, że zezwala Huawei na dostęp do sieci 5G. Francja wydaje się być gotowa pójść w ślady sąsiada, jednocześnie zastrzegając sobie prawo poddania swojego sprzętu testom bezpieczeństwa narodowego. Australia ogłosiła całkowity zakaz Huawei, tak samo zdecydowała też Nowa Zelandia. Kanada, podobnie jak Wielka Brytania, wciąż rozważa swoje stanowisko w tej sprawie. Rzecznik Huawei powiedział: „Jesteśmy przekonani, że rząd Wielkiej Brytanii będzie nadal przyjmował obiektywne, oparte na dowodach podejście do cyberbezpieczeństwa” . Zapewnił też o zaufaniu klientów i bezpiecznych systemach oferowanych przez firmę. Na spotkaniu z prezydentem Francji Macronem, Donald Trump poruszył także kwestię bojowników europejskiego pochodzenia znajdujących się obecnie w areszcie USA. Prezydent Stanów Zjednoczonych naciska na inne kraje, aby wzięły odpowiedzialność za dżihadystów. Macron ostrzegł Trumpa, że kwestia powrotu dżihadystów stanowi tylko niewielką część problemów stwarzanych przez Syrię, podkreślając, że w przeciwieństwie do amerykańskich zapewnień, Isis w dalszym ciągu pozostaje realnym zagrożeniem.
DL/The Times
