W środę opublikowane przez GUS zostały statystyki dotyczące średniego wynagrodzenia w średnich i dużych firmach. Dane spotkały się z zawodem, gdyż w skali roku płace te wzrosły o 5,3 proc. w stosunku do 5,9 proc. przewidywanych przez ekonomistów. Jednak zgodnie z informacjami, jakie podaje portal money.pl, ekonomiści zapowiadają poprawę w grudniu. Wówczas wynik wzrostu średnich płac ma przekroczyć 6% w skali roku.
Zaznaczyć jednak należy, co czynią ekonomiści, że w ciągu najbliższych tygodni te prognozy mogą ulec modyfikacjom. A to za sprawą bardziej szczegółowych danych za listopad, uwzględniających strukturę płac w poszczególnych branżach.
Pewne jest, że padnie rekord. Nie wiadomo jedynie, na jakim pułapie zatrzyma się statystyka w przyszłym miesiącu. Średnia pensja będzie wyższa od 5500 zł brutto, ale czy przekroczy 5600 zł? Odpowiedź już za kilka tygodni.
Dotychczasowy rekord padł w grudniu 2018 r. Wówczas średnia płaca wyniosła 5275 zł brutto.
JS/money.pl