Nie lada wyczynu dokonała Katarzyna Zdziebło, zdobywając srebrny medal w chodzie sportowym na 20 km, na Mistrzostwach Świata w lekkoatletyce. Polka choć nie była faworytką, zdołała zostać wicemistrzynią świata. To jej największy do tej pory sukces w karierze. Przed nią jeszcze jeden start w chodzie na 35 km, na MŚ w Stanach Zjednoczonych.
Pierwszym finałem rozegranym na MŚ w lekkoatletyce, które mają miejsce w Oregonie i Portland, był chód sportowy na 20 km kobiet. Od razu reprezentacja Polski uzyskała pierwszy medal, za sprawą Katarzyny Zdziebło, przybywającej na mecie na drugim miejscu. Chód wygrała Peruwianka, trzecia była Chinka.
Zawody rozegrane zostały przy wysokiej temperaturze, które jak widać nie przeszkodziły Polce w odniesieniu końcowego sukcesu. Po starcie dwie zawodniczki nadawały tempo temu wyścigowi. Polka prowadziła grupkę pościgową, która traciła mniej więcej 20 sekund do liderującego duetu. Reprezentantka Polski utrzymywała tymczasem kadencję. Rywalki za jej plecami zaczęły słabnąć oraz Chinka odczuwała trudy tej rywalizacji. Katarzyna Zdziebło podkręciła jeszcze tempo do czasu 4:20 na kilometr i wysunęła się na drugą lokatę. Do końca kontrolowała sytuację na trasie i została wicemistrzynią świata.
To 60 medal reprezentacji Polski w historii występów na lekkoatletycznych Mistrzostwach Świata. Przed polską chodziarką jeszcze występ w chodzie na 35 km, który ma być dla niej jeszcze lepszym wynikiem. Czekamy zatem na rezultaty.
