W sobotnim spotkaniu w finale Ligi Mistrzów Real Madryt zmierzył się z Liverpoolem. Mecz był bardzo wyrównany. Obie drużyny mają w swoich składach światowe gwiazdy i wiadomo było, że mecz będzie zacięty.
Spotkanie opóźniło się o 15 minut, ponieważ kibice “The Reds” mieli problem z dostaniem się na stadion. Poza tym nie było większych problemów organizacyjnych.
W pierwszej połowie oba zespoły grały raczej zachowawczo i zarówno Liverpool jak i Real przede wszystkim bronili własnej bramki.
Pod koniec pierwszej części spotkania gola strzelił Benzema, jednakże sędzia odgwizdał spalonego i gol nie został uznany.
W drugiej połowie obie drużyny zaczęły grać bardziej ofensywnie. W 59 minucie gola strzelił Vinicius Junior, młody gracz “Królewskich”. Dostał on świetne podanie i trafił do pustej bramki. Liverpool po tej bramce zaczął się grać znacznie bardziej ofensywnie i mieli oni kilka dobrych sytuacji, jednakże ostatecznie nie udało im się wyrównać.
Kibice Realu zaczęli świętowanie. “Królewscy” zdobyli kolejny tytuł Ligi Mistrzów!