Dani Alves, prawy obrońca FC Barcelony, nie przedłuży kontraktu z “Dumą Katalonii”. Piłkarz napisał na swoich mediach społecznościowych, że czas się pożegnać.
Zawodnik przeszedł do Barcelony w 2021 roku. Wcześniej grał on jednak w tym klubie w latach 2008 – 2016. Dla “Blaugrany” był to jeden z najlepszych okresów w historii drużyny. FC Barcelona zdobyła wtedy aż trzy razy tytuł Ligi Mistrzów oraz sześciokrotnie triumfowała w rozgrywkach krajowych.
Klub w każdym sezonie prezentował znakomitą formę. Mówiło się nawet, że ten zespół jest jedną z najlepszych drużyn w historii piłki nożnej. Do perfekcji opanowana została “tiki-taka” czyli charakterystyczny sposób gry “Dumy Katalonii” polegający na wymianie dużej ilości podań i długim utrzymywaniu się przy piłce.
W 2016 roku Alves przeszedł do Juventusu, a następnie grał w Paris Saint Germain oraz Sao Paulo.
Ostatecznie przeniósł się jednak znowu do “Dumy Katalonii”. Wiadomo było jednak, że piłkarz nie pogra już długo, ponieważ ma on już 39 lat. Jak na zawodnika piłki nożnej jest to już całkiem dużo.
„Ale jak wszystko w życiu, lata mijają, ścieżki się rozdzielają, jednak… na zawsze niech żyje Barca!” Napisał Dani Alves na instagramie.
Źródła:
Interia
Polsat
