– Pomimo pozytywnej tendencji odnotowanej w ostatnich latach luka w podatku VAT pozostaje poważnym problemem – zwłaszcza w obliczu ogromnych potrzeb inwestycyjnych, którym państwa członkowskie będą musiały sprostać w nadchodzących latach. Tegoroczne dane liczbowe odpowiadają stracie ponad 4 tys. euro na sekundę – powiedział Paolo Gentiloni, unijny komisarz do spraw gospodarki.
W 2019 r. największe straty poniosły finanse publiczne Rumunii, gdzie brakowało 34,9 proc. dochodów z tytułu VAT. Na kolejnym miejscu znalazła się Grecja (25,8 proc.) i na Malta (23,5 proc.). Najmniejsze luki w VAT odnotowano w Chorwacji (1 proc.), Szwecji (1,4 proc.) i na Cyprze (2,7 proc.). W Polsce luka VAT wyniosła natomiast 11,3 proc.
Z kolei w wartościach bezwzględnych największe braki w podatku VAT odnotowano we Włoszech (30,1 mld euro) i w Niemczech (23,4 mld euro). W polskim budżecie z zabrakło 5,3 mld euro z tytułu VAT.
Problem ten w znaczniej mierze wynika z uregulowań unijnych. Należy jednak odróżnić lukę VAT (omijanie tego podatku np. poprzez nienabijanie sprzedaży na paragon) z oszustwami na tym podatku m.in. w oparciu o zerową stawkę VAT na granicach wewnątrzunijnych. W tym zakresie zorganizowana przestępczość korzysta z regulacji Unii Europejskiej.
