Adam Boehler, dyrektor Amerykańskiej Międzynarodowej Spółki Rozwoju Finansów, mówi: – Kupujecie przestarzałą technologię. Co więcej, rezygnujecie z bezpieczeństwa narodowego dla infrastruktury, która będzie przestarzała już na samym początku swojego działania.
To ostrzeżenie wymierzone w jedno z głównych stwierdzeń dotyczących sprzedaży Huawei. Flagowy chiński gigant telekomunikacyjny uważany jest za pioniera technologii bezprzewodowej 5G. Administracja prezydenta Donalda Trumpa twierdzi, że firma ta jest tak naprawdę platformą chińskich służb wywiadowczych. Podejrzenie to podsyca amerykańskie nastroje polityczne, mające na celu wykluczenie Huawei z zachodniego przemysłu telekomunikacyjnego.
– Posłuchajcie, trzeba to dobrze przemyśleć. To nie tak, że podejmujesz decyzję i od teraz za 6 miesięcy cały system 5G jest gotowy do działania – powiedział Boehler, podsumowując przesłanie do zagranicznych rządów rozważających podpisanie umowy z Huawei. – To wygląda tak, że podejmujesz decyzje i obstawiasz, co wydarzy się za kilka lat. I pytanie, czy chcesz dzisiaj zaryzykować i obstawić taki zakład, czy też wolisz skupić się nad rozwiązaniem opartym na stałym i sprawdzonym oprogramowaniu.
Wspierana przez Pekin firma oferuje zaawansowaną technologię po obniżonych cenach, co jest kuszącą perspektywą, nawet dla kluczowych sojuszników USA. Rządy na całym świecie pragną rozwoju gospodarczego, który mógłby być napędzany technologią ultraszybkiej prędkości. Komentarze Boehlera zapowiadają scenariusz, w którym zachodnie firmy technologiczne będą rozwijać swoje oprogramowanie 5G i powiązane z nim programy w sposób niezgodny z infrastrukturą Huawei. – Ludzie i przedsiębiorstwa nie będą chciały, aby firmy opracowujące te aplikacje współużytkowały dane lub projektowały funkcje bezpieczeństwa z podmiotem naruszającym prawa człowieka i złodziejem własności intelektualnej, czyli Huawei – prognozuje amerykański urzędnik.
Jeśli argument Boehlera osłabi strategię marketingową Huawei, jego agencja, prywatna organizacja inwestycyjna rządu USA, może pomóc firmom zachodnim w oferowaniu usług 5G po konkurencyjnej cenie. – Kluczem do sukcesu jest kreatywne finansowanie – uważa Boehler. I dodaje, że amerykański bank eksportowo-importowy może również „pomóc zaufanym dostawcom w uzyskaniu konkurencyjnego finansowania dla chińskich firm”.
– Huawei może oferować tanią infrastrukturę, ale czy to rozwiązanie, które będzie pomocne, gdy naprawdę będziemy tego potrzebować? Wygląda na to, że ta strategia jest dobra tylko dla Chin – podsumowuje.
Źródło: Joel Gehrke/Washington Examiner
Tłumaczenie: Dominika Legierska