– Banki będą się konsolidować w taki sposób, że w Polsce będzie od trzech do pięciu uniwersalnych banków komercyjnych. Spóźniony z konsolidacją jest sektor banków spółdzielczych. Niezwykle potrzebny w wielu lokalnych społecznościach, ale zapóźniony technologicznie i nieprzygotowany do zmian. Niskie stopy procentowe, obciążenia skalne i przeregulowanie sektora jeszcze bardziej potwierdzają tezę, że wielkość ma znaczenie. Jeśli jesteś małym bankiem, nie możesz być uniwersalny. Najzwyczajniej w świecie cię na to nie stać – powiedział Jagiełło w wywiadzie dla Miesięcznika Finansowego „BANK”, który ukaże się w przyszłym tygodniu.
Dodał, że aby bank uniwersalny był trwale dochodowy oraz nowoczesny, musi zwracać uwagę na wielkość aktywów i kapitałów. Jeśli nie potrafi zbudować takiej instytucji w ciągu trzech-pięciu lat, to znajdzie się w grupie outsiderów, a jego „koniec jest bliski”.
Według niego, z czasem początek obecnego wieku zostanie uznany za okres, w którym doszło do gwałtownych zmian technologicznych, zmieniających sposób funkcjonowania społeczeństwa i gospodarki, w tym usług finansowych.
– Uczestniczymy już zresztą w tym procesie. Bankowość w najbliższych latach będzie się zmieniała w kierunku autonomicznych usług finansowych, które mogą działać razem pod szyldem autonomicznego banku. Banki, te które na to stać, od strony intelektualnej i finansowej mogą być banktechami – w ten sposób z jednej strony upodabniają się do bigtechów i nie pozwalają im na dezintermediację swoich relacji z klientami. Z drugiej strony adaptują rozwiązania fintechów, tworząc swoje własne lub wspólne z innymi bankami ekosystemy, tak jak choćby BLIK – wskazał były szef PKO BP.
Podkreślił, że jednym ze sztandarowym osiągnięć polskiego sektora finansowego jest stworzenie BLIK’a. Według niego, jest to unikalna formuła płatności elektronicznej, która z pewnością odegra silną rolę w nowej, rozpoczynającej się trzeciej dekadzie XXI w.
Jagiełło nie zgodził się z twierdzeniem, że fintechy nie mają w Polsce czego szukać, bo nasze banki są odporne i skutecznie bronią swojego biznesu.
– Wręcz przeciwnie, potrzebujemy znacznie więcej dobrych rozwiązań oferowanych przez fintechy, aby budować jeszcze lepszy ekosystem usług finansowych z perspektywy klienta. Fintechy i banki będą jednocześnie i konkurować, i współpracować – podsumował były prezes PKO BP.
Źrodło: ISBnews
