W nowym raporcie Deloitte przedstawiono m.in. główne zmiany na poziomie unijnym, które Polska będzie musiała wkrótce wprowadzić do krajowego systemu.
Jak oceniają eksperci, sporą motywacją dla przedsiębiorstw do działań w kierunku wdrażania tzw. strategii cyrkularności w organizacji będą nowe unijne regulacje ws. gospodarki o obiegu zamkniętym. Polska jest zobowiązana m.in. do wprowadzenia tzw. dyrektywy plastikowej, która obejmuje zakaz wprowadzania na rynek jednorazowych produktów z plastiku (sztućce, talerze, mieszadła, słomki, patyczki kosmetyczne, patyczki do balonów i pojemniki styropianowe do żywności) oraz obowiązek przytwierdzenia nakrętek lub wieczek do wszystkich pojemników na napoje. Te zmiany mają zostać wprowadzone do 2024 r.
Co ważne, w 2025 r. opakowania wprowadzane na rynek będą musiały zawierać 25 proc., a w 2030 r. 30 proc. materiału pochodzącego z recyklingu (tzw. rPET). Kolejny wymóg zakłada, że zbiórka opakowań przeznaczonych na napoje ma do 2025 r. wynieść 77 proc., a do 2029 r. już 90 proc.
Duże znaczenie mieć ma też tzw. pakiet GOZ (Circular Economy Package), zgodnie z którym do 2025 r. Polska musi odzyskiwać połowę tworzyw sztucznych zawartych w odpadach opakowaniowych. Do 2030 r. ten limit będzie wynosić już 55 proc.
Pakiet zmian obejmuje też podatek od plastiku. To opłata wnoszona przez państwa UE za nieprzetworzone odpady z plastiku w danym roku. Stawka wynosi 0,8 euro za każdy kilogram, a danina dotyczy okresu od stycznia 2021 r.
– Przed nami jest jeszcze wiele do zrobienia w obszarze gospodarowania odpadami, a droga do gospodarki o obiegu zamkniętym jest długa. Nadzieję na przyspieszenie tych zmian daje coraz większa świadomość konsumentów, którzy nie tylko w wymiarze jednostkowym dbają o segregację odpadów, ale domagają się tego od instytucji i organizacji. W efekcie firmy muszą większą uwagę poświęcić stworzeniu odpowiedzialnej i zrównoważonej strategii na przyszłość, a ten trend będzie się tylko nasilał – komentuje ekspert Deloitte, Julia Patorska.