Robert F. Kennedy Jr. to uznany prawnik i działacz społeczny, a także założyciel organizacji „Children’s Health Defense” (wyrażającej sceptycyzm wobec sensowności szczepienia dzieci na koronawirusa), który zdobywa coraz większe uznanie i popularność niezależnie od tego, że jest siostrzeńcem byłego prezydenta Johna F. Kennedy’ego oraz nadal wpływowej w USA rodziny. Tak jak i inni z rodziny Kennedych całe życie był ściśle związany z Partią Demokratyczną i to na nią głosował we wszystkich wyborach.
Tym bardziej szokiem dla Ameryki jest wydana przez niego niedawno książka, w której wyraźnie odcina się od swojego środowiska, uważając je za „wielkie rozczarowanie”.
O czym jest publikacja „Prawdziwy Fauci”? Nie tylko o prawdziwym obliczu Anthonego Fauciego, „naczelnego lekarza” i doradcy obecnego prezydenta USA w sprawach zdrowotnych. Obliczu, jakie wyłania się z niejednoznacznych faktów z życia tego człowieka, którego decyzje i rekomendacje są często wzorem do postępowania wielu rządów, przede wszystkim europejskich.
Książka jest tym bardziej szokująca, bo Robert F. Kennedy Jr zaopatrzył ją w dwa tysiące przypisów do rzetelnych, solidnie udokumentowanych i czasem nigdzie jeszcze nie publikowanych źródeł.
Niestety, wyłania się z niej obraz swoistego spisku, a przynajmniej zintegrowanego działania elit przeciw obywatelom, którego trzonem są ogłoszona pandemia oraz nieadekwatne sposoby radzenia sobie z nią.
Sam Kennedy mówi, że jego publikacja jest skierowana do każdego, kto wnikliwie interesuje się tym, co działo się w ciągu ostatnich dwudziestu miesięcy. W jego opinii sprowadza się to do „kontrolowanego burzenia liberalnej demokracji na całym świecie”, którego istotą jest bezprecedensowa ingerencja korporacji segmentu Big Pharma w zdrowie publiczne, a nawet w wolności i prawa obywatelskie ludzi.
– Wszystko, co umieściłem w książce, jest cytowane i pozyskiwane z recenzowanych publikacji, z rządowej bazy danych lub z innego wiarygodnego źródła. Nie tworzę teorii spiskowych, nie spekuluję i nie patrzę na motywacje – pisze o zawartości książki Robert F. Kennedy.
Oczywistą jest rzeczą, że tak poważna publikacja nie mogła pozostać bez reakcji tych, którzy wspierają i ciągle na nowo rozniecają histerię pandemiczną. Konto Kennedy’ego na Instagramie, które bardzo szybko zyskało ponad 800 tys. obserwujących, zostało usunięte, co gigant technologiczny uznał za „obalenie fałszywych twierdzeń” na temat COVID-19 i szczepionek.
– Instagram nie był w stanie wskazać ani jednego twierdzenia, które jest błędne – wydał oświadczenie Kennedy. W jego opinii określenie „dezinformacja o szczepionkach” jest „przybijane” do każdego stwierdzenia, które odbiega od rządowych proklamacji, od oficjalnej linii interpretowania epidemii oraz oświadczeń przemysłu farmaceutycznego dotyczących bezpieczeństwa i skuteczności jego produktów.
Pozostaje czekać, aż ktoś odważy się przetłumaczyć książkę na język polski.
Kennedy mówi, że w coraz większym stopniu żyjemy teraz w orwellowskim świecie a ci, którzy kiedyś uważali się za obrońców wolności słowa, teraz wymuszają cenzurę wszelkiej krytyki polityki rządu oraz pytań i wątpliwości dotyczących produktów farmaceutycznych.