Na koniec 2021 r. zadłużonych było 357 tys. emerytów, a średnie zaległości to 17,3 tys. zł na osobę. Wśród dłużników-seniorów przeważają kobiety, których jest 200 tys. i mają one też większe zaległości, wynoszące 3,3 mld zł. Jeśli chodzi o regiony, to najwyższe długi, bo wynoszące ponad miliard złotych, mają mieszkańcy województwa śląskiego.
– Prawie 70 proc. osób z najstarszej grupy wiekowej w obliczu braku pieniędzy przede wszystkim zaciska pasa i ogranicza wydatki. W drugiej kolejności sięga do zgromadzonych na czarną godzinę zapasów gotówki i pieniędzy np. z lokat, podczas gdy młodsi wolą pożyczać od znajomych czy rodziny niż wydawać swoje oszczędności – powiedział w rozmowie z PAP prezes KRD Adam Łącki.
Dane KRD pokazują również, że niemal połowa polskich seniorów nie ma żadnych oszczędności.
Źródło: PAP