Obniżka cen, przyznana przez koncern PGNiG, obejmuje na razie tylko dwa miesiące – styczeń i luty 2022 r. Jednak zawsze to coś, bo połączeniu z redukcją VAT do zera będzie to już jakaś realna ulga dla przedsiębiorców, przed którymi stoi perspektywa dalszych wzrostów cen gazu. Z preferencyjnej stawki przez te dwa miesiące skorzystają te małe i średnie przedsiębiorstwa, które kupują gaz „cennikowy”, ogrzewając nim swoje obiekty, np. hotele czy punkty gastronomiczne.
– Na przedsiębiorców, którzy wykorzystują gaz do produkcji, dwumiesięczna obniżka nie wpłynie na tyle, żeby nie musieli oni podnosić ceny swoich produktów czy świadczonych usług – wyraża swoje wątpliwości w „Dzienniku Gazecie Prawnej” Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan.
Możliwe jednak, że obniżki zostaną tak przeprowadzone, żeby maksymalnie zamortyzować mające nieuchronnie nastąpić wzrosty cen gazu. Rząd uzasadnia je polityką prowadzoną przez Rosję. Dostawca – Gazprom, wystąpił o podwyżkę cen kontraktowych surowca przesyłanego gazociągiem jamalskim kierując też sprawę przeciwko Polsce do sądu arbitrażowego w Sztokholmie.
Czyste Powietrze odblokowane?
Niestety, Polska Spółka Gazownictwa (PSG) wstrzymała zawieranie umów na nowe przyłączenia bardziej ekologicznych źródeł ogrzewania w domach, zastopowując w ten sposób realizację programu Czyste powietrze. Warto przypomnieć, że jego celem jest zamiana starych pieców (nazywanych też kopciuchami) na nowoczesne źródła energii, głównie gazowe. Problem przyłączy ma zostać rozwiązany najprawdopodobniej przy wsparciu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Mniejsze firmy chronione przed podwyżkami?
Jest i inna inicjatywa, która ma pomóc odbiorcom drożejącego gazu. Senat przyjął ustawę o ochronie odbiorców paliw gazowych. W myśl jej zapisów zakres podmiotów, które mogą skorzystać z niższych taryf gazowych, ma zostać poszerzony o mikro, małe i średnie firmy. Celem ustawy jest całkowite zablokowanie podwyżek cen i stawek taryfowych gazu w 2022 roku dla niektórych podmiotów – w tym gronie znalazły się (dopiero po poprawkach) małe i średnie przedsiębiorstwa.
Ustawa ma zamrozić ceny paliw gazowych na poziomie tych, które są zawarte w taryfie tzw. sprzedawcy z urzędu, obejmującej okres 1 stycznia-31grudnia 2022 r. Z niższej ceny będą mogli korzystać odbiorcy, którzy już zawarli umowę z dostawcą – aż do czasu jej wygaśnięcia. Sprzedawcy gazu, którzy nie zamrożą cen i stawek, będą mogli zostać ukarani kwotą nie mniejszą niż milion złotych i nie wyższą niż 15 procent przychodu.
O dalszym losie ustawy, a szczególnie poprawek do niej, zadecyduje Sejm. To bowiem, że nowe przepisy hamujące podwyżki cen gazu dla społecznie ważnych podmiotów (szpitali, żłobków, przedszkoli, szkół, spółdzielni, wspólnot mieszkaniowych itp.) wejdą w życie jest niemal pewne. Okaże się jednak, czy niższe ceny paliwa gazowego ostatecznie obejmą także mikro, małe i średniej wielkości przedsiębiorstwa.