Badanie wykazało, że spada satysfakcja pracowników z wynagrodzeń, bo dziś z wypłaty zadowolonych jest 43 proc. ankietowanych, czyli o 2 pkt proc. mniej niż w 2021 r. i aż 5 pkt proc. mniej niż w 2020 r.
Jeśli chodzi o ubiegły rok, to podwyżkę otrzymało 45 proc. przepytanych, głównie w przemyśle, opiece zdrowotnej i pomocy społecznej, ale też w transporcie i logistyce. We wszystkich tych branżach podwyżkę otrzymała ponad połowa ankietowanych. Najrzadziej wynagrodzenia podnoszono w hotelarstwie i gastronomii oraz w edukacji, gdzie podwyżkę dostał mniej więcej co trzeci pracownik.
Co do wysokości podwyżek, to najczęściej – bo wśród 42 proc. ankietowanych – oscylowały one w granicach 5-10 proc. Co czwarty pracownik otrzymał mniej niż 5 proc. podwyżki, a niespełna 5 proc. ankietowanych zadeklarowało podwyżkę powyżej 20 proc. Największe podwyżki dostawali młodsi i lepiej wykształceni pracownicy.
Badanie Instytytu Badawczego Randstad wykazało też, że w najbliższym czasie podwyżki spodziewa się co drugi pracownik, ale aż 42 proc. ankietowanych nie zamierza prosić o nią przełożonych z obawy przed jego reakcją.
„Oczekiwania zarobkowe Polaków rosną i wiele wskazuje na to, że w 2022 roku presja płacowa utrzyma się” — podkreślił Randstad.
Źródło: PAP