Rozmowa Piotra Barełkowskiego z Wojciechem Lubawskim, byłym prezydentem Kielc, politykiem i głównym inżynierem na temat budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego w alternatywnej lokalizacji pod Kielcami a nie w Baranowie pomiędzy Warszawą a Łodzią. Dlaczego lotnisko nie powstało w województwo świętokrzyskim bez żadnych, poważnych problemów?
Od kilku lat kolejne zarządy CPK zmagają sie z zasadniczymi problemami organizacyjnymi, które uniemożliwiają rozpoczęcie procesu inwestycyjnego. Protestują zagrożeni wysiedleniami mieszkańcy Baranowa, gdzie zlokalizowano obiekt. Kolejne sprzeciwy wysyłają ekolodzy, zaniepokojeni losem okolicznej przyrody. Nadal też brak spójnego planu oraz harmonogramu budowy.
Wojciech Lubawski w trakcie rozmowy przedstawia niemal idealne warunki, jakie miałby państwowy inwestor CPK w okolicach Kielc. Okazuje się, że miasto wykupiło tam olbrzymie tereny, doskonale nadające się na port lotniczy, bez problemów prawnych, własnościowych oraz środowiskowych, co umożliwiło by zbudowanie strategicznej dla naszego kraju inwestycji w ciągu paru lat. Lubawski mówił także o inwestorach zagranicznych, w tym chińskich, którzy złożyli oferty na udział w tym projekcie.
Dlaczego CPK nie działa od lat w Kielcach, tylko mozolnie powstaje z bardzo poważnymi problemami w Baranowie? Na to pytanie między innymi odpowiada Grzegorz Lubawski w ciekawej rozmowie z Piotrem Barełkowskim. Zobacz:
