Trudno znaleźć drugie tak obszerne i wyczerpujące badanie rynku, przeprowadzone już w czasie trwania kryzysu wywołanego COVID-19, jak badanie Banca Ifis, które objęło 82 tysiące włoskich małych i średnich przedsiębiorstw należących aż do dziewięciu wyróżnionych sektorów: rolno-spożywczego, motoryzacyjnego, chemiczno-farmaceutycznego, budowlanego, logistyczno-transportowego, mechanicznego, mody, AGD i innych systemów „domowych” oraz sektora wysokich technologii. Generalnie wynika z niego, że małe i średnie przedsiębiorstwa bardzo intensywnie próbują dostosować do nowej rzeczywistości swoje modele biznesowe. Aż 85 proc. firm utrzymało na dotychczasowym poziomie – lub nawet zwiększyło – swoje inwestycje, by utrzymać konkurencyjność w średnio i długoterminowym okresie po pandemii. Przedsiębiorcy zaczynają też sięgać po wyspecjalizowane badania pod kątem eksploracji nowych rynków i oferowania nowszych produktów i usług.
Cyfryzacja rzeczywiście pomaga
Bardzo przyspiesza cyfryzacja. Podczas, gdy w styczniu 2020 r. zaledwie 45 proc. włoskich przedsiębiorców sygnalizowało korzystanie z technologii cyfrowych, obecnie jest ich już 66 proc., a pośród liderów w poszczególnych branżach, czyli czołowych i najlepiej rozpoznawalnych firm, cyfryzację raportuje aż 73 proc. firm. Wykorzystanie nowoczesnych technologii w firmach służy do pokonywania barier sprzedażowych, oferowania bardziej zaawansowanych produktów lub usług oraz ich łatwiejszego dostosowania do szybko zmieniających się potrzeb rynku. Tu też ciekawa obserwacja: jeśli chodzi o wykorzystanie e-sklepów do sprzedaży, to zaledwie 9 proc. włoskich małych i średnich przedsiębiorstw korzysta z cudzych platform cyfrowych – najwięcej w sektorach: rolno-spożywczym, modowym oraz farmaceutycznym.
Firmy rozbudowują swoje e-sklepy, by móc kontynuować dystrybucję produktów i usług. Decyzja o uruchomieniu cyfrowej platformy sprzedażowej w 57 proc. motywowana była potrzebą dywersyfikacji kanałów zakupowych, a w 53 proc. zapotrzebowaniem rynku.
Wyższe przychody z handlu elektronicznego w ubiegłym roku sygnalizowało sześć na dziesięć firm, przy czym 75 proc. tych przychodów pochodziło z rynku krajowego.
Inwestowanie w ludzi i zrównoważony rozwój
Przeszło co trzecia włoska firma inwestowała w szkolenie pracowników. Tylko co piąta zatrudniała ludzi na „doraźne” zlecenia, a aż 85 proc. sięgnęło po specjalistów od zarządzania logistyką. 39 proc. przedsiębiorców zdecydowało się na połączenie swojego e-sklepu z aplikacją sprzedażową; w przypadku większości firm był to Amazon, a tylko w niektórych przypadkach Alibaba. Dwóch na trzech przedsiębiorców narzeka jednak na problemy związane z aktualizacją systemów informatycznych i wyposażenia technologicznego.
Przedsiębiorcy deklarują też, że przestrzegają zasad zrównoważonego rozwoju. Przejawia się to głównie w ograniczaniu ilości materiałów używanych do pakowania. Przeszło co czwarta firma używa opakowań z recyklingu lub nadających się do recyklingu.
Rozwój zdalnej pracy
Przed koronakryzysem zaledwie 4,6 proc. firm zatrudniających mniej niż 250 pracowników zezwalało na pracę zdalną. Obecnie jest ich we Włoszech 37 proc.
70 proc. włoskich firm wdrożyło już platformy wideokonferencyjne i komunikacyjne służące do grupowej pracy, 63,9 proc. korzysta z usług wymiany akt i dokumentów, a 73,9 proc. MŚP udostępniło swoim pracownikom narzędzia do pracy w domu. Niektóre firmy partycypują w części lub nawet w całości w wydatkach na prąd z tytułu zdalnej pracy. Nie zmienia to faktu, że nadal zdecydowana większość włoskich pracowników chce powrócić do trybu stacjonarnej pracy biurowej.