fbpx
Strona głównaWiadomościEdyta Górniak zwariowała do reszty? Szokujące wystąpienie na zlocie "oszołomów"

Edyta Górniak zwariowała do reszty? Szokujące wystąpienie na zlocie „oszołomów”

-

Tego nikt się nie spodziewał. Edyta Górniak poszła jeszcze dalej niż ktokolwiek mógł przypuszczać. Piosenkarka wystąpiła bowiem na corocznej imprezie ludzi, którzy wierzą w najprzeróżniejsze teorie spiskowe i niedorzeczności.

Edyta Górniak wystąpiła na „Harmonii kosmosu”. Niechętni imprezie uważają ją za zlot oszołomów wszelkiej maści. Imprezę organizuje środowisko skupione wokół Janusza Zagórskiego, badacza UFO i twórcę telewizji ezoterycznej NTV. Na antenie tej telewizji możemy posłuchać o ufoludkach, reptilianach, rządzie światowym i przeróżnych spiskach, które są knute przeciwko nam. Telewizja zaprasza też wszelkiej maści wizjonerów, jasnowidzów, płaskoziemców i bioenergoterapeutów. Ludzie ci niejednokrotnie twierdzą, że rozmawiają z Jezusem, ojcem Pio, Matką Boską, a nawet są w stanie nawiązać kontakt z kolejnym wcieleniem Hitlera.

Co wygadywała Górniak

Na wstępie Górniak oświadczyła, ze „Bóg nie jest człowiekiem„. Później było jeszcze dziwniej, bo powiedziała, że ponad połowa ludzi to bioroboty, hybrydy i reptilianie.

Jeśli wierzyć statystykom tych nieoficjalnych dyskusji, mniej więcej 51 proc. na całym świecie jest tzw. biorobotów, hybryd, reptilian. Oznacza to, że prawie co drugie doświadczenie musi być dla nas trudne, jeśli chodzi o relacje – stwierdziła.

Górniak przekonywała, że nie każdy człowiek ma duszę.

Ma tylko kombinezon biologiczny i te same potrzeby fizyczne, biologiczne – kontynuowała. – Nie ma połączenia z pierwotną świadomością. I zapomniał – lub nigdy nie poczułtej świętej energii wszelkiego stworzenia – przekonywała.

Największy sekret Górniak

Piosenkarka zdradziła swój największy sekret. Otóż od dziecka dostaje przekazy.

Czasami zdarza mi się to. Jeśli jest „Pudelek”, to będą z tego drwić – stwierdziła. – Tak naprawdę miałam je od dziecka, ale nie wiedziałam, że są to przekazy. Gdy wystąpiłam w obronie ludzi dwa lata temu, działo się to z pełnym komfortem. Już wcześniej dostałam przekazy i wiedziałam, co może się wydarzyć. Byłam zupełnie spokojna o to, że jest to zaledwie kolejna pułapka – opowiadała.

Źródło: wp.pl

Kategorie

Najnowsze

Najczęściej czytane

Zobacz również