Prezes PiS nie będzie już pełnił funkcji wicepremiera do spraw bezpieczeństwa. Jego następcą będzie Mariusz Błaszczak.
Jarosław Kaczyński już od dłuższego czasu przymierzał się do opuszczenia rządu. Prezes chce skupić się przede wszystkim na kierowaniu partią. Łączenie obydwu funkcji miało być dla niego niezwykle wyczerpujące.
Szef Ministerstwa Obrony Narodowej zastąpi prezesa na tym stanowisku.
“To jest całkowicie naturalna decyzja. Mamy wojnę, a on jest ministrem obrony, więc w tej szczególnej sytuacji, w jakiej jesteśmy, takie połączenie ma bardzo duże zalety” mówił Kaczyński. Dopytywany, kiedy nastąpi mianowanie Błaszczaka odpowiedział: “To jest decyzja zapadająca w Pałacu Prezydenckim, więc nie chcę mówić za Pałac Prezydencki”
Prezes zaznaczył, że jest zadowolony z pełnienia funkcji w rządzie, jednakże musiał dokonać wyboru.
“Postanowiłem, że muszę się skoncentrować na tym, co jest dla przyszłości Polski najważniejsze. To nie tak, że przeceniam swoją rolę, chodzi po prostu o to, że partia musi odzyskać werwę, bo zbliża się ten czas, który dla każdej partii politycznej na świecie jest najważniejszy. Wybory są po to, aby uzyskać dobry wynik wyborczy, a jeśli chodzi o PiS, to tym dobrym wynikiem wyborczym będzie ich wygranie i możliwość sprawowania władzy, oczywiście w koalicji Zjednoczonej Prawicy” mówił Jarosław Kaczyński
