Joanna Przytakiewicz zdradziła w rozmowie z ”Faktem” ile miała lat kiedy straciła dziewictwo. Jak przyznaje kobieta, mimo swojego bardzo młodego wieku, nie żałuje tego kroku.
Joanna Przytakiewicz ma obecnie trzech dorosłych synów. Z obecnym mężem, (Rinke Rooyen) złożyli sobie przysięgę w 2020 roku. Wcześniej, kiedy była związana z Janem Kulczykiem, kobieta nie dzieliła się publicznie sowim życiem prywatnym. Zmieniło się to po śmierci milionera.
54- latka jest projektantka. Chętnie mówi o swoim życiowym spełnieniu. Przyznaje, że jest usatysfakcjonowana na każdej płaszczyźnie życia. Ostatnio, kobieta opowiedziała swoją historię o… utracie dziewictwa.
Projektantka tę historię opowiedziała w rozmowie dla ”Faktu”. Zdradziła, że miała zaledwie 14 lat, kiedy zdecydowała się na krok pierwszego seksu.
Straciłam dziewictwo w pięknych i romantycznych okolicznościach. To była wielka miłość, byłam super młoda, miałam 14 lat
– zdradziła dla ”Faktu” kobieta.
Asia przy okazji powiedziała ile lat miał jej pierwszy seksualny partner, oraz co skłoniło ją do współżycia w tak młodym wieku. Kobieta stwierdziła, że niczego nie żałuje i wspomina to z wielkim sentymentem.
Nie żałuję tego, bo związek trwał długo, daliśmy sobie wiele czułości troski, opieki, wzajemnej akceptacji i wzajemnej fascynacji. To był chłopak, który był 4 lata starszy ode mnie. Takiej miłości mogę życzyć każdej dziewczynie
– skwitowała sentymentalnie Przytakiewicz.
Trzeba przyznać, że kobieta deklarowała już kilka wielkich miłości w swoim życiu. Jej obecny mąż jest jej drugim mężem, ale trzecim oficjalnym parterem. Jak widać, swoją pierwszą wielką miłość przeżyła 40 lat temu i nadal wspomina ją w samych superlatywach. Być może powiedzenie ”stara miłość nie rdzewieje” jest prawdziwe.
Co myślicie o takich wyznaniach do sfery publicznej?
Źródła/ Pudelek, Instagram (Joanna Przytakiewicz)