Kilka tygodni temu media obiegły informacje o rozstaniu Sebastiana Fabijańskiego i Maffashion. Od tamtej pory wszystkie brukowce i portale publikowały nowe fakty i doniesienia związane z tą sprawą. Teraz gdy sytuacja się uspokoiła, Maff zdradza jak się czuje.
Głośna afera z udziałem Maffashion, Fabijańskiego i Rafalali miała gigantyczny wpływ na życie każdego z nich. Julia konsekwentnie milczała w tej sprawie i nie zabierała głosu, ani nie odnosiła do żadnych doniesień, nawet o jej rzekomym romansie. Kobieta nie chciała publicznie poruszać strefy swojej prywatności. Inne zdanie na ten temat miał jej były partner. Fabijański komentował sytuację na Instagramie, oraz udzielił dla Pudelka szczerego wywiadu. Rafalala także nie stroniła od zainteresowania mediów i ochoczo wypowiadała swoje zdanie.
Maffashion nie przeszła jednak obojętnie obok wywiadu z Rafalala, w którym ta odniosła się do dziecka Julki i Sebastiana. To rozzłościło blogerkę, która skierowała sprawę w ręce parników. To była jedyna forma aktywności w całej aferze, jaką Julia wykazała. Kobieta do tej pory konsekwentnie milczała.
Fani nie dawali jednak za wygraną i zmartwieni pytali Julię o to jak się trzyma.
Czy u Ciebie wszystko w porządku? Trzymasz się
– zapytał jeden ze zmartwionych internautów.
Dziękuję. Stabilnie. Od teraz tylko lepiej
– odpowiedziała Kuczyńska.
Kobieta wyznała także co jest obecnie jej największym marzeniem.
Pozałatwiać kilka spraw. Dopilnować kwestii zdrowotnych. I mieć dużo spokoju
– wyznała Julia.
Kobieta nadal jest aktywna na Instagramie, jednak nadal nie odnosi się do ostatniej afery. Kobieta zdecydowała się prowadzić social media z dala od całego zamieszania. Jej odpowiedzi na pytania zmartwionych fanów są jedyną odpowiedzią Julki na minione wydarzenia. Śladami matki swojego dziecka poszedł także Fabijański, który oświadczył, że od tej pory jego profil będzie prowadzić ktoś inny, a on jedynie będzie autoryzował dodawane treści.
Co sądzicie o całej sytuacji?
Źródła/ Obcas, Instagram (Maffashion, Sebastian Fabijański)
