Mieszańcy kijowa głosują nad zmianami nazw stacji metra. Wśród propozycji Warszawska.
Ukraińska pamięć historyczna
Ukraińcy od dawna zmagają się ze swoją pamięcią historyczną. Ukraina do niedawna była pełna sowieckich pomników i nazw ulic. Było to codzienne przypomnienie o rosyjskiej dominacji nad Ukrainą. Wraz z rozpoczęciem wojny sytuacja się zmieniła. Z ukraińskiej przestrzeni publicznej zaczęły znikać radzieckie pomniki a imiona sowieckich polityków są zastępowane imionami ukraińskich bohaterów.
Ukraińcy doceniają polski wkład w pomoc ich krajowi to też chcą okazywać swoją wdzięczność na wiele sposobów. Pojawiło się wiele podziękować od ukraińskich władz i deklaracji braterstwa. Jednak pojawiają się też bardziej fizyczne oznaki wdzięczności. Oprócz pomocy obywatelskiej okazywanej przez przybyłych do polski uchodźców pojawiają się inicjatywy upamiętnienia polskiego wsparcia także na Ukrainie. Stąd też wyszła inicjatywa aby jedną ze stacji kijowskiego metra nazwać na cześć warszawy.
Nowe stacje kijowskiego metra
Na nowe nazwy stacji kijowskiego metra które mają zastąpić nazwy przyjazne Rosji i Białorusi ogłoszono konkurs. Wśród najpopularniejszych propozycji znalazła się między innymi Jedności Ukrainy, Europejska czy Bohaterów Mariupola. Wśród popularniejszych propozycji znalazła się także stacja imienia Stepana Bandery. Dla Polaków jest to oczywiście zbrodniarz jednak Ukraińcy kojarzą go przede wszystkim z walki przeciw sowietom. Kwestia kultu bandery na Ukrainie jest jedną z trudniejszych kwestii w polsko-ukraińskich relacjach ale być może sympatia z czasów wojny umożliwi dojście do jakiegoś porozumienia.
Jedną z propozycji zmian nazwy dla stacji Mińska lub Brzeska jest Warszawska. Byłyby to na pewno miły gest docenienia polskiej pomocy przez Ukraińców jak i okazja na usunięcie związków z Rosją i Białorusią. Wśród mniej popularnych ale wciąż zauważalnych propozycji znalazła się także stacja im. Mistrza Yody, jest to najpewniej rodzaj satyry ale i tak to że nazwa ta dotarła tak daleko w konkursie jest ciekawe. Proces derusyfikacji i desowietyzacji Ukrainy zajmie jeszcze trochę jednak Ukraińcy w końcu obudzili swojego ducha narodowego aby to zrobić.
Źródło: PAP
