Najbogatszy człowiek świata ogłosił te plany w swoim stylu, czyli za pośrednictwem Twittera.
„SpaceX rozpoczyna program pobierania CO2 z atmosfery i przekształcania go w paliwo rakietowe. Przyłączcie się, jeśli jesteście zainteresowani… To też ważne pod kątem Marsa” – napisał Musk.
Astrofizyk Scott Manley, który również jest osobowością internetową, przyznał, że tego typu próby miały już z powodzeniem miejsce, ale plany Muska to „zupełnie inny poziom”. Z kolei Eric Berger z portalu branżowego Ars Technica wyraził przekonanie, że taki program mógłby być receptą na rosnący problem negatywnego wpływu startów rakietowych na klimat.
SpaceX Elona Muska planuje wysłać pierwszą bezzałogową misję na Marsa jeszcze w 2022 r., natomiast misja załogowa miałaby wyruszyć w 2026 r.
– Jeśli będziemy mieli szczęście, to wyślemy ludzi na Marsa jeszcze w 2024 r. – mówił niedawno miliarder.