Profesor Adam Glapiński podkreślił, że obecnie Narodowy Bank Polski posiada rezerwy 230 ton tego kruszcu. Znaczne zwiększenie ich ilości ma wpłynąć na pozytywne postrzeganie naszego kraju przez inwestorów i zwiększyć jego wiarygodność. Zdaniem prezesa to własna waluta daje nam możliwość prowadzenia niezależnej polityki, najlepszej dla naszego kraju.
Bank centralny ma prowadzić „większe lub mniejsze” operacje na złocie, w celu odniesienia jak największych korzyści.
Między 2018 a 2019 rokiem NBP nabył 125,7 ton tego kruszcu. Łącznie bezpośrednio w jego obiektach znajduje się niespełna 105 ton z całych zasobów. Pozostałe są składowane w skarbcu Banku Anglii.
Adam Glapiński podkreśla, że złoto jest filarem strategii zarządzaniem rezerwami przez NBP.
Według serwisu tradingeconomics.com Polska jest na 22. miejscu na świecie i 12. w Europie pod względem posiadanych rezerw złota (według stanu na wrzesień 2021 roku).
NBP, PAP