Dziennikarze Rzeczpospolitej dotarli do listy śledztw dotyczących gwałtów przez popularne aplikacje przewozowe w Warszawie. Przypadków było co najmniej 20.
Doniesienia o gwałtach
W ubiegłym roku Polskę obiegły informacje o gwałtach dokonywanych przez kierowców popularnych aplikacji przewozowych takich jak Uber. Wtedy sprawa ta wywołała istną panikę w całej Polsce. Ludzie bali się korzystać z usług tych przewoźników a o całą sprawę oskarżani byli obcokrajowcy pracujący w tych firmach co oczywiście wywołało dużą niechęć do obcych. Wtedy sprawa ucichła a panika z czasem ustała teraz jednak pojawiają się nowe doniesienia o tym zjawisku.
Serwis Rzeczpospolita dotarł do informacji o 20 śledztwach dotyczących gwałtów przez kierowców Uber i Bolt na terenie warszawy. W tym 11 przypadków pochodzi z tego roku. Śledztwa te zapewne potrwają jeszcze jakiś czas i na dalsze informacje będziemy musieli poczekać jednak już teraz może to wywołać niechęć do korzystania z usług tych firm. Nie jest to podejście bez uzasadnienia, jeśli doniesienia tego typu pojawiają się regularnie może to oznaczać że firma na ma problemy ze swoim procesem rekrutacyjnym.
Ofiary i oprawcy
Ofiarami gwałtów mają być głównie Polki jednak także kilka cudzoziemek. Najmłodsza ofiara ma zaledwie 16 lat. Są to szokujące doniesienia. Te kobiety przeszły przez prawdziwe piekło a teraz będą musiały czekać na wyrok nawet latami. Tak traumatyczne przeżycie w tak młodym wieku odciśnie piętno na reszcie ich dorosłego życia. Prawdopodobnie będą musiały uczęszczać na terapie przez długie lata aby poradzić sobie z traumą.
Sprawcami są cudzoziemcy, nie znamy szczegółów co do narodowości sprawców. Można jednak założyć że nie są oni jednej narodowości. Nie wiemy również czy działali w sposób skoordynowany czy też na własną rękę. Czy możemy mieć do czynienia z gangiem gwałcicieli?! Na razie ciężko powiedzieć cokolwiek na pewno. Choć wiemy tylko o 20 sprawach dziennikarze Rzeczpospolitej twierdzą że może ich być kilkakrotnie więcej. Czy władze Warszawy zrobią coś na ten temat?
Źródła: PAP, Rzeczpospolita.