Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o podniesieniu stóp procentowych, co w znacznym stopniu wpływie na comiesięczne raty kredytobiorców. Członkowie RPP zdecydowali się na podwyżkę aż o 1%, a to oznacza, że referencyjna stopa procentowa wynosi obecnie 4,5%.
Znaczna podwyżka
Oczekiwano podwyżki o 0,5% lub 0,75%, jednak RPP zdecydowała się na jeszcze większy skok. Jeszcze w październiku referencyjna stopa procentowa była rekordowo niska i wynosiła 0,10%. To oznacza, że przez pół roku ten wskaźnik wzrósł aż o 4,4%. Skok rat kredytów będzie coraz bardziej odczuwalny, zwłaszcza dla tych osób, które brały kredyty hipoteczne w czasie pandemii. Stopa procentowa nie była tak wysoka od prawie 10 lat.
Jak bardzo wzrosną raty kredytów?
Na comiesięczną ratę kredytu wpływa nie tylko sama referencyjna stopa procentowa, ale również WIBOR. Obecnie ten wskaźnik wynosi już około 4,9% (w przypadku 3M) lub 5,10% (w przypadku 6M). Dodatkowo każdy klient banku musi doliczać stałą marżę. Tym samym raty kredytów zaciągniętych przed październikiem 2021 roku mogą wzrosnąć znacznie. W przypadku kredytu na 300 tysięcy złotych, obecnie kredytobiorca będzie musiał zapłacić około 2300 złotych mimo że rata początkowa wynosiła około 1450 złotych. Oznacza to wzrost o 850 złotych miesięcznie.
To koniec podwyżek
Tak naprawdę nie wiadomo, jakie będą docelowe podwyżki stóp procentowych. Analitycy przewidują jednak wzrost do przynajmniej 5% lub 6% w tym roku, a aż do 8% w 2023 roku. Oczywiście wiele może się zmienić, a tym samym stopy procentowe może pozostaną na tym samym poziomie lub nawet spadną (chociaż nie jest to zbyt prawdopodobne). Niestety tak wysokie wzrosty referencyjnej stopy procentowej nie wiążą się ze wzrostem oprocentowania lokat, a w wielu bankach wciąż oferowane są lokaty na poziomie 1% lub 2%, a nawet niższym.
