Resortowi chodzi konkretnie o podatek katastralny, który według ostatnich doniesień medialnych miałby służyć walce ze „spekulantami” na rynku nieruchomości. Takie plany nie spodobały się m.in. Związkowi Przedsiębiorców i Pracodawców, który stwierdził, że nowy podatek to nic innego, jak szukanie nowego źródła wpływów budżetowych i uderzyłby on w polską klasę średnią.
„Rząd nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego. Informacje, które pojawiają się w przestrzeni medialnej są nieprawdziwe” – napisało Ministerstwo Finansów na swoim Twitterze.
Ostatnie doniesienia o planach nowego opodatkowania nieruchomości to efekt niedawnych wypowiedzi przedstawicieli rządu, którzy jasno wyrażali konieczność „interwencji” w celu zapewnienia sprawiedliwego dostępu do rynku mieszkaniowego dla polskich rodzin.
