Zdaniem wiceprezesa Polskiej Izby Handlu Macieja Ptaszyńskiego to niepotrzebne obciążenie administracyjne dla przeciążonych już właścicieli sklepów, a także dodatkowy kłopot dla małych sklepów, które mają ograniczoną powierzchnię na umieszczanie różnego typu obowiązkowych komunikatów narzucanych im przez rząd.
– Dodatkowo na tym etapie propozycja ta nie wydaje się do końca precyzyjna, jest mowa o obniżce VAT na produkty spożywcze, tymczasem dotyczy ona części rynku, produkty najmocniej opodatkowane najwyższą stawką 23-proc. nie są nią objęte, a jedynie te ze stawką 5-proc. – dodał wiceprezes Ptaszyński.
Według analityków Banku Pekao 5-proc. VAT-em objętych jest dwie trzecie produktów żywnościowych.
Źródło: Rzeczpospolita