Odpowiednie instalacje będą miały powstać w wszystkich nowych budynkach oraz w tych już istniejących, które przechodzą gruntowny remont. Propozycje te dotyczą zarówno obiektów mieszkalnych jak i biurowych.
Specjaliści z branży transportowej zwracają jednak uwagę, że powyższe rozwiązania nie wpłyną znacząco na sytuacje osób posiadających pojazdy EV, ponieważ kapitalne renowacje już istniejących obiektów są robione nie częściej niż kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt lat. Więc w znacznej części z nich stacje mogą się nie pojawić jeszcze przez długi czas.
Ponadto właściciele elektrycznych samochodów muszą obecnie czekać nawet rok na założenie urządzeń pozwalających na ich ładowanie.
W 2020 roku „elektryki” stanowiły 11 procent z wszystkich nowo zarejestrowanych pojazdów w Unii Europejskiej. Bruksela zapowiedziała już, że po 2035 rokiem nie będzie można sprzedawać nowych samochodów z silnikami spalinowymi.