Niemiecki dziennik „Die Welt” poinformował w piątek o zaginięciu dokumentów skarbowych i dotyczących powstania fundacji klimatycznej w niemieckim landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie. Fundacja ta miała dbać o interesy spółki Nord Stream 2 należącej do Gazpromu. Miała także silne powiązania z premier landu, w którym działała, Manuelą Schwesig (na zdjęciu) z SPD.
W maju rusza komisja śledcza
Fundacja została założona z udziałem rządu landowego w 2021 r. Była powiązana także ze spółką Nord Stream 2 AG zależną od Gazpromu, która miała wpłacać na rzecz fundacji wielomilionowe datki. Nie wiadomo, jednak, czy poznamy kulisy jej działania, ponieważ biuro premier Schwesig nie jest w stanie poinformować co się stało z dotyczącymi jej aktami.
Dokumenty zniknęły w bardzo dogodnym momencie, ponieważ już w maju mają rozpocząć się prace parlamentarnej komisji śledczej, która ma zbadać sprawę fundacji. Powołały ją partie: FDP, Zielonych, które tworzą federalną koalicję z SPD, oraz CDU/CSU, która współrządzi z socjaldemokratami w landzie.
Komisja ma zbadać proces założenia fundacji oraz jej domniemane wątpliwe założenia. Oficjalnie miała ona zajmować się ekologią i klimatem. W rzeczywistości, jednak, mogła działać na rzecz uruchomienia gazociągu Nord Stream 2 mimo amerykańskich sankcji.
Dokumenty mogły zostać ukryte
Liderzy FDP i Zielonych w Meklemburgii-Pomorzu Przednim wyrazili zdumienie zaginięciem dokumentów. To oni poinformowali także o braku dokumentów skarbowych fundacji.
Według gazety „Welt am Sonntag” sprawą ich zaginięcia może zająć się wymiar sprawiedliwości. Ma to związek z uzasadnionym podejrzeniem, że mogły one zostać celowo ukryte aby storpedować prace komisji śledczej. Byłoby to natomiast czynem karalnym.
Kim jest Manuela Schwesig?
Duże znaczenie w sprawie ma postać Manueli Schwesig – byłej federalnej minister ds. rodziny, osób starszych, kobiet i młodzieży, a obecnie wiceprzewodniczącej SPD i premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Zasłynęła ona szczególnie publicznym sprzeciwem wobec zablokowania projektu Nord Stream 2, nawet po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Ważne na świecie media, jak „The Times” i „Die Welt” wypowiadały się o niej jako o „marionetce Putina”. Publikowały także informacje o jej bliskich powiązaniach ze spółką Nord Stream 2 AG, której tak zaciekle broniła.
Schwesig jest kolejną, obok byłego kanclerza, Gerharda Schroedera, osobą, która rujnuje wizerunek i poparcie rządzącej SPD. Nie pomaga jej także opieszałe działanie rządu Olafa Scholza w kwestii pomocy Ukrainie. Skutkiem tego jest sondażowy spadek SPD, którą wyprzedziła CDU/CSU kierowana na prawo przez konserwatystę, Friedricha Merza. Od dołu do SPD zbliża się także jej koalicjant, Zieloni. Ma to związek z wyraźnie akcentowaną przez nich potrzebą powstrzymania rosyjskich inwazji prowadząc do sporów wewnątrz koalicji. Może to doprowadzić nawet do jej rozpadu przed wyborami, co w Niemczech dzieje się niezwykle rzadko. Byłby to spektakularny upadek kanclerza Scholza i najstarszej partii w Niemczech.
Źródła: PAP, na Temat
