Shinzo Abe był premierem Japonii przez dziewięć lat. Sprawował on tę funkcję od 2012 do 2020 roku. Ustąpił z powodu problemów zdrowotnych. Był on bardzo popularny i lubiany przez Japończyków. Z nieznanych powodów został on postrzelony 8 lipca 2022 roku. Zmarł kilka godzin później w szpitalu.
Zamach na byłego premiera
Japonia to kraj, w którym obowiązuje ścisłe ograniczenie prawa do broni. Wydanych jest obecnie zaledwie 200 tys pozwoleń na broń. Może się to wydawać sporo, jednakże w Japonii mieszka 125 milionów ludzi. Tak więc biorąc to pod uwagę odsetek ludzi posiadających broń jest naprawdę znikomy.
W tym kraju nie odnotowano również żadnego zamachu na jakiegokolwiek ważnego polityka od 1960 roku. Wtedy zamordowany został lider Partii Socjalistycznej. Zabił go młody nacjonalista.
To wszystko sprawiło, że uważano zamach na byłego szefa rządu za niesłychanie mało prawdopodobny. Mogło to niestety ułatwić sprawcy dokonanie go.
Nie wiemy jakie były motywy jego działania. Policji powiedział jedynie, że nie zrobił tego z powodu poglądów byłego premiera. Stwierdził jedynie, że żywi urazę do pewnej organizacji, która miała być powiązana z Shinzo. Nie wiadomo jednak o co mu dokładnie chodzi.
Kim był Shinzo Abe?
Shinzo Abe był szefem rządu Japonii w latach 2012 – 2020. Sprawował on to stanowisko najdłużej ze wszystkich premierów jakich miał ten kraj do tej pory. Był on bardzo popularny wśród społeczeństwa. Przeprowadził wiele reform, które nazwane zostały “abenomiką”. Dążył do zmniejszenia nierówności w społeczeństwa.
Wielu światowych przywódców wyraziło żal po zabójstwie Shinzo. Wpis na swoim twitterze zamieścił między innymi premier Morawiecki.
“Jestem w szoku po otrzymaniu informacji o zamachu na @AbeShinzo. Moje myśli są z rodziną naszego japońskiego przyjaciela, który zawsze okazywał Polsce wiele sympatii. Niech spoczywa w pokoju.” – napisał szef polskiego rządu.
Źródła:
Polityka.pl
Tvn24.pl
