Media donoszą o czymś, w co trudno uwierzyć. Otóż jeden z najbardziej znanych dziennikarzy w Polsce, Piotr Kraśko z TVN, przez cztery lata nie płacił podatków.
Mimo, że informacje wypłynęły dopiero teraz, to sprawa sięga roku 2017. Wtedy to kontrolerzy skarbówki wykryli, że Kraśko, który w tamtym czasie pracował w TVP jako wydawca i prezenter „Wiadomości”, za co dostawał niewątpliwe ogromne pieniądze, nie składał ani deklaracji VAT, ani PIT od 2012 roku. Przy okazji wykryto, że dziennikarz od 2008 roku prowadzi działalność gospodarczą, która jednak nie wykazuje żadnych dochodów. Tymczasem fiskus podliczył, że Kraśko z działalności gospodarczej mógł zarobić nawet 2,8 mln zł, a z tytułu pracy w telewizji – 700 tys. zł.
Obserwatorzy zwracają uwagę, że dziennikarz nie płacił podatków w okresie rządów PO-PSL. W swoich programach nie ukrywał ogromnej sympatii do rządu Donalda Tuska. Trudno też uciec od myśli, że Krasko to wielki hipokryta. W sieci można znaleźć sporo materiałów, w których mówi o troszczeniu się o ubogich i potrzebie płacenie wysokich podatków przez ludzi zarabiających dużo. W tej sprawie kłócił się kiedyś z Januszem Korwin-Mikkem.
Piotr Kraśko mówi jak płaci podatki..
Hipokryzja dzienikarzy Opozycji nie zna granic! pic.twitter.com/T5T3z3Bm5E— Mateusz (@Gameover1926) June 10, 2022
Dziennikarz zapłacił zaległe podatki
Kraśko zaległe podatki zapłacił natychmiast po tym, jak skarbówka poinformowała go o kontroli skarbowej. Dziennikarz złożył zaległe deklaracje, a przy okazji ujawnił też faktury na kwotę prawie 400 tys. zł, o których skarbówka nie miała bladego pojęcia. Ten trik ze strony dziennikarza spowodował, że fiskus złagodził swoje stanowisko i po uregulowaniu podatków natychmiast zamknął sprawę. W sumie Kraśko zapłacił 850 tys. zł zaległych podatków.
Pozory mylą
To już kolejna kompromitacja tego lubianego i cenionego w sumie dziennikarza. Wcześniej media ujawniły, że Kraśko przez lata jeździł bez prawa jazdy, za co go w końcu skazano. Koledzy po fachu Piotra Kraśki nie kryją zaskoczenia obrotem wydarzeń. Kraśko jawił się jako grzeczny, choć nudny, facet polskich mediów, a tymczasem okazało się, że jest prawdziwym bad boyem telewizji.
Coraz bardziej mi się ten Piotr Kraśko podoba. Do tej historii z autem myślałem, że on jest taki nieco mdły, grzeczny i trochę nijaki. A to jest prawdziwy ananas! 💪
— Michał Majewski (@MajewskiMichal) June 10, 2022
Ten dziennikarz Piotr Kraśko to mi się coraz bardziej podoba. Jeździ bez prawka, nie płaci podatków, nawet deklaracje ponoć coroczne olewa. Tak trzeba żyć! Tylko dlaczego ludziom w TVN jakieś głodne komunistyczne kawałki ładuje do łbów, zamiast promować swój własny life style?
— Tomasz Sommer (@1972tomek) June 10, 2022
Źródło: dorzeczy.pl