Zmieniony sposób opłacania zaliczek znajdzie się niebawem również w ustawie. Nowelizację w tym zakresie pod koniec stycznia uchwalił Sejm, a 16 lutego ma się nią zajmować Senat.
Co się zatem zmieni? Składka zdrowotna za styczeń 2022 roku (płatna przez firmy jednoosobowe do 21 lutego, bo 20 lutego to niedziela) nie będzie uzależniona od dochodu podatników PIT i wyniesie 419,92 zł. Jej wysokość potwierdza ZUS w swoim komunikacie.
Są nowe przepisy, ale nie zapominaj o starych
Wraz z początkiem roku 2022, a więc i wejściem w życie Polskiego Ładu, zaczęły pojawiać się informacje o tym, że niektóre grupy zawodowe, np. nauczyciele otrzymali niższe wynagrodzenie, co jest skutkiem nowych przepisów. Ruszyła więc fala krytyki, bo rząd zapowiadał, że większość podatników na Polskim Ładzie zyska. Resort finansów postanowił więc ratować sytuację i wydał rozporządzenie, które straty dla podatników ma wyrównać. Problem tylko w tym, że teraz znacznie więcej pracy mają służby księgowe w firmach. Muszą one bowiem stosować tak przepisy obowiązujące do 31 grudnia 2021 r., jak i te wynikające z Polskiego Ładu. Ministerstwo w specjalnych wyjaśnieniach daje wytyczne, jak to robić.
W opublikowanym dokumencie MF przypomina, że wspomniane rozporządzenie przedłuża termin poboru i przekazania zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych w określonej części, która jest wyznaczana poprzez porównanie zaliczek na podatek obliczonych według dwóch metod:
– według zasad obowiązujących w 2022 r., tj. po wejściu w życie Polskiego Ładu,
– według zasad obowiązujących w 2021 r.
Zaliczka obliczona na zasadach obowiązujących w 2022 r., czyli przy uwzględnieniu przez płatnika kosztów uzyskania przychodów (chyba że podatnik zrezygnował z ich stosowania, składając płatnikowi wniosek), ulg (np. składek na ubezpieczenia społeczne w części finansowanej przez podatnika, ulgi dla klasy średniej (chyba że podatnik zrezygnował z jej stosowania) i zwolnień (w tym: „ulgi dla rodzin 4+”, „ulgi na powrót” czy „ulgi dla seniora”, o ile podatnik zawnioskował o ich stosowanie przez płatnika), a także przy zastosowaniu parametrów nowej skali podatkowej (ze stawkami 17 i 32 proc., progiem dochodu w kwocie 120 000 zł oraz 1/12 kwoty zmniejszającej podatek w wysokości 425 zł – o ile płatnik jest uprawniony do jej odliczania).
Z kolei zaliczka obliczona na zasadach obowiązujących w 2021 r., czyli przy uwzględnieniu przez płatnika kosztów uzyskania przychodów (chyba że podatnik zrezygnował z ich stosowania składając płatnikowi wniosek), składek na ubezpieczenia społeczne w części finansowanej przez podatnika, a także przy zastosowaniu parametrów skali podatkowej z 2021 r. (ze stawkami 17 i 32 proc., z progiem dochodu w kwocie 85 528 zł oraz 1/12 kwoty zmniejszającej podatek w wysokości 43,76 zł, o ile płatnik jest uprawniony na moment obliczania zaliczki do jej odliczania), a także pomniejszonej o kwotę składki zdrowotnej podlegającej odliczeniu od podatku (7,75 proc. podstawy wymiaru tej składki). Należy także pamiętać, że kwotę zmniejszającą podatek w wysokości 43,76 zł płatnik stosował w latach ubiegłych o ile dochody pracownika (licząc od początku roku) nie przekroczyły 85 528 zł. Zasadę tę – jak podkreśla MF – należy uwzględniać również przy obliczaniu zaliczki na starych zasadach.
Kolejny krok: porównanie
Gdy służby księgowe wyliczą już zaliczkę według starych i nowych zasad, w następnym kroku muszą je porównać. Jak wyjaśnia MF, jeśli zaliczka z Polskiego Ładu przewyższa zaliczkę obliczoną na starych zasadach, powstaje nadwyżka, która podlega odroczeniu w czasie. Płatnik pobiera od podatnika zaliczkę niższą, czyli obliczoną na starych zasadach. Takie odroczenie nadwyżki ma trwać aż do miesiąca, w którym z porównania wysokości zaliczek obliczonych na dwa sposoby okaże się, że powstanie ujemna różnica, czyli zaliczka z Polskiego Ładu okaże się niższa od zaliczki obliczonej na starych zasadach.
W takiej sytuacji płatnik pobierze od podatnika zaliczkę z Polskiego Ładu oraz nadwyżkę z poprzednich miesięcy, ale nie więcej niż do kwoty zaliczki obliczonej na starych zasadach.