Ostatnie kilka dni dają się we znaki Joannie. Media nie przestają donosić na temat jej relacji z rodziną Królikowskich. Nic dziwnego, że może to odbijać się na jej samopoczuciu.
Spekulacje na temat obecnej sytuacji życiowej Joanny Opozdy, nie milkną. Wszystko przez głośne rozstanie z Antkiem Królikowskim, kory zostawił ją, jak Asia jeszcze była w ciąży.
Joanna Opozda mierzy się obecnie z rolą samotnej matki. Musi ona pogodzić pracę zawodową z opieką nad kilkumiesięcznym synkiem Vincentem. Do niedawna nie było nic wiadomo o relacji Joasi i rodziny jej prawie byłego męża. Jednak kilka dni temu media zawrzały po zaproszeniu od Małgorzaty Ostrowskiej- Królikowskiej. Kobieta wyznała, że chciałaby aby Asia wraz z Vincentem spędzali czas w jej górskim domu.
Wygląda na to, że Joasia raczej nie skorzysta z zaproszenia od teściowej. Opozda wyznała, iż o woli teściowej dowiedziała się z mediów, a nie osobiście od niej samej. Jakby tego było mało, Małgorzata zabrała głos w tej sprawie i stwierdziła iż nie rozmawiała z mediami na ten temat i nic nie wspominała na temat Joasi i domu w Kudowie- Zdroju.
Wczoraj Joasia dodała nowe zdjęcie na swojego Instagrama. Jedna z fanek zauważyła, że aktorka wygląda inaczej niż zazwyczaj, a w jej oczach widać smutek.
Smutne oczy
– napisała internautka.
Inna obserwatorka stwierdziła, że to zapewne efekt zmęczenia samotnym macierzyństwem.
Chyba zmęczona. W końcu jest młodą mamą, to trudne. A jest w dodatku sama
– odpowiedziała fanka Joasi.
Prócz zmartwionych fanów, pod zdjęciem pojawiło się także wiele komplementów i słów wsparcia.
Przepiękna kobieta
Jest Pani przepiękną kobietą. Życzę wszystkiego najlepszego
Kobieto, ale Ty jesteś piękna
– komentują zachwyceni fani.
Pod tą fotką, Joasia nie zamieściła żadnego opisu, co jest rzadkością. Myślicie, że to wymowne milczenie? Widać, że jest smutna i zmącona?
Źródła/ Pudelek, Instagram (Joanna Opozda)