Brytyjska lekarka rodzinna dr Sara Kayat ostrzegła, że częste picie kawy i herbaty, czyli napojów, który niemal każdy z nas pije codziennie, może narazić nas na utratę jednego z najważniejszych atrybutów urody.
To prawdziwy cios dla wszystkich zwolenników kawy i herbaty. Wielu z nas nie wyobraża sobie dnia bez małej czarnej, czy też angielskiej herbaty. Okazuje się jednak, że picie tych napojów może pozbawiać nas włosów, czyli jednego z największych wyznaczników urody. Gęste włosy to synonim zdrowia i urody. Tego nie trzeba tłumaczyć nikomu, zwłaszcza kobietom.
Kluczowe żelazo
Lekarka tłumaczy, że jednym z pierwiastków, które mają duży wpływ na włosy, jest żelazo. Tymczasem jego wchłanianie przez organizm może być zaburzane przez kawę i herbatę. Oba napoje zawierają taninę, czyli związek organiczny, który częściowo blokuje wchłanianie żelaza. Kawa zawiera około 4,6 procent taniny i zmniejsza wchłanianie żelaza nawet o 60 proc. Z kolei w herbacie jest ponad 11 procent taniny, przez co przyswajanie żelaza może być mniejsze nawet o 80 proc.
Pić, ale inaczej
Lekarka tłumaczy, że wszyscy ci miłośnicy tych napojów, którzy zaobserwowali u siebie wzmożone wypadanie włosów, wcale nie muszą z nich rezygnować. Muszą jednak zmienić swoje nawyki i nie pić kawy i herbaty w trakcie posiłków, a także na dwie godziny przed i po posiłku. W ten sposób możemy uchronić się przez niedoborami żelaza, a co za tym idzie – utratą włosów.
Źródło: poradnikzdrowie.pl
