Zbliżająca się do Polski fala upałów każe zadać sobie pytanie, czy w czasie wysokich temperatur warto zakładać majtki. Ginekolog dr Aleksandra Księżopolska wyczerpująco odpowiedziała na te dylematy.
Dr Księżopolska podkreśliła, że chodzenie bez bielizny podczas upałów ma sporo plusów, gdyż powietrze może swobodnie cyrkulować w trudno dostępnych partiach ciała. W ten sposób nie dochodzi do skraplania się potu i namnażania się wszelkiego typu bakterii i grzybów. Ginekolog zaznaczyła, że odradza jednak chodzenie bez majtek po stolicy i innych wielkich miastach. Można to z powodzeniem robić na wsiach, czy działkach.
– Wszystko zależy od sytuacji. Jeżeli ktoś jest np. w domu lub na działce i ma czyste warunki, to można chodzić bez bielizny podczas upałów. Jednak, gdy nie mamy pewności, co do czystości środowiska, lepiej wybrać po prostu bawełniane majtki – wyjaśnia.
Bezpieczne pałeczki w pochwie
Ginekolog wyjaśniła, jak dochodzi do infekcji intymnych u kobiet. Otóż pochwa usłana jest bakteriami po sam korek. Są to dobre bakterie, które w medycynie znane są pod nazwą pałeczek kwasu mlekowego. Dzięki nim odczyn w pochwie utrzymuje się na właściwym poziomie. Kiedy jednak liczba dobrych pałeczek spada, dochodzi do gwałtownego zachwiania równowagi flory bakteryjnej, a odporność na grzyby i niekorzystnie działające bakterie spada. wtedy właśnie dochodzi do rozwoju infekcji intymnej. I takiej sytuacji należy unikać za wszelką cenę.
Częściej zmieniaj majtki
Lekarka zwróciła uwagę, że podczas upałów należy częściej zmieniać majtki. Należy robić to nawet kilka razy na dzień. Tymczasem znane są przypadki ludzi, którzy chodzą w jednych majtkach przez tydzień, co czuć zwłaszcza w środkach komunikacji miejskiej.
Dr Księżopolska radzi, by podczas zakupów wybierać bieliznę naturalną oraz unikać np. sztucznych koronkowych stringów.
Źródło: ofeminin.pl
