fbpx
Strona głównaWiadomościCórka oskarżyła matkę o wykorzystywanie seksualne. "Wkładała mi tam palce"

Córka oskarżyła matkę o wykorzystywanie seksualne. „Wkładała mi tam palce”

-

W Bolesławcu doszło do sprawy, która jeży włos na głowie. Córka oskarżyła matkę o bicie, znęcanie się i gwałty.

15-latka doniosła na matkę w październiku 2021 roku. Policjantom powiedziała, że matka znęca się nad nią fizycznie i psychicznie. Twierdziła, że matka biła ją kijem i wyzywała. W efekcie donosu, dziewczyna trafiła do rodziny zastępczej, a matce postawiono zarzuty.

Sprawa gwałtu

Dziewczynie najwyraźniej to nie wystarczało i chciała jeszcze bardziej pogrążyć matkę, bo po 4 miesiącach oskarżyła ją o gwałt. Zeznała, że matka gwałciła ją i znęcała się nad jej młodszym bratem. Nastolatka powiedziała, że matka wsadzała jej pogrzebacz do pochwy. Innym razem miała włożyć jej szklankę, która następnie pękła i ją poraniła. Matka miała też wkładać jej palce do pochwy. Po tych zeznaniach matka na dwa miesiące trafiła do aresztu.

Relacja matki

W obliczu całej tej upiornej sytuacji matka dziewczyny postanowiła ujawnić wszystkie okoliczności sprawy. Agnieszka Tucholska wystąpiła w programie „Interwencja” na Polsacie. Jak przekonywała, cała sprawa była spowodowana tym, że zabroniła córce wyjść z domu. Córka się zdenerwowana i wymyśliła tak okrutną zemstę. Agnieszka Tucholska nie kryje, że chciała popełnić samobójstwo. Sprawa była dla niej prawdziwym upokorzeniem. Policja podchodziła do niej jak do pedofilki i gwałcicielki. Szukała w jej domu dysków z pornografią. Pani Agnieszka wyszła jednak na wolność. Przesądziła opinia biegłego ginekologa, który stwierdził, że córka jest dziewicą. Co ciekawe, psycholog uwierzył dziewczynie.

– Biegły ginekolog stwierdził, że córka jest dziewicą. Nie ma też żadnych blizn w okolicach narządów płciowych. Uznał, że ten pogrzebacz na pewno przerwałby błonę i doprowadził do takich uszkodzeń, że wymagałoby to interwencji chirurgicznej – twierdzi pani Agnieszka.

Kobieta zamierza walczyć o uniewinnienie. Córka kobiety do ukończenia szkoły może przebywać w rodzinnym domu dziecka. Rodzina na razie nie chce powrotu córki.
Nie jestem w stanie wybaczyć jej tego. Może po czasie… ale nie teraz – podsumowuje Sebastian Tucholski, ojciec dziewczynki.

 

Źródło: Polsat

 

 

 

Kategorie

Najnowsze

Najczęściej czytane

Zobacz również