fbpx
Strona głównaWiadomościPolski dezerter Emil Czeczko pochowany na Białorusi

Polski dezerter Emil Czeczko pochowany na Białorusi

-

Na Białorusi odbył się pogrzeb polskiego dezertera Emila Czeczko. Został on pochowany na polskim cmentarzu obok żołnierzy poległych w Wojnie Polsko-Bolszewickiej.

Tajemnicza śmierć

Emil Czeczko był młodym żołnierzem wojska polskiego. Podczas kryzysu migracyjnego na granicy z Białorusią Czeczko zdezerterował ze swojej jednostki i przeszedł na wschodnią stronę granicy gdzie białoruski reżim udzielił mu azylu. Udzielał on wywiadów dla Białoruskiej telewizji gdzie uzasadniał reżimową propagandę i oskarżał Polskę o ludobójstwo. Po wybuchu wojny na Ukrainie został znaleziony martwy w swoim pokoju.

Przyczyny śmierci Czeczko nie są znane. Został on znaleziony powieszony w swoim pokoju. Nie wiadomo czy faktycznie popełnił samobójstwo, być może widząc po czyjej stronie tak naprawdę stanął sam się zabił. Także ktoś mógł mu pomóc. Mogły to zrobić nawet same białoruskie służby. Władze sowieckie pozbywały się niemieckich dezerterów podczas 2 Wojny Światowej gdy ci nie byli już im potrzebni więc tutaj mogło zajść coś podobnego.

Pogrzeb na obcej ziemi

Dezerter został pochowany we wsi w obwodzie Mińskim. Władzom Białoruskim nie udało się skontaktować z rodziną Czeczko. Pogrzeb zorganizowała prorządowa białoruska organizacja. Mężczyzna został pochowany na polskim cmentarzu. Ceremonię przeprowadził katolicki ksiądz. Najciekawsze jest jednak że został on pochowany na cmentarzu razem z poległymi Polakami w trakcie Wojny Polsko-Bolszewickiej.

Wielu Polaków może być oburzonych faktem że ktoś kto zdradził swoją ojczyznę został pochowany wśród bohaterów którzy zginęli w obronie naszego kraju. Jednak białoruski reżim chce go kreować na bohatera. Według Łukaszenki Czeczko jest jedynym sprawiedliwym który sprzeciwił się ludobójstwu polskiego reżimu. Większość naszych rodaków raczej dosyć szybko odrzuci taką narrację jednak sprawdza się ona jako część propagandy skierowanej do własnych obywateli.

Źródło: PAP

Kategorie

Najnowsze

Najczęściej czytane

Zobacz również