International Tax Competitiveness Index mierzy jakość systemu podatkowego w pięciu obszarach: opodatkowania osób prawnych, opodatkowania osób fizycznych, opodatkowania konsumpcji, opodatkowania majątku oraz reguł opodatkowania działalności transgranicznej. PAP wyjaśnia też, że bierze się przy tym pod uwagę nie tylko samą wysokość stawek (konkurencyjność), lecz także skomplikowanie związane z licznymi preferencjami i wyjątkami (neutralność).
W sumie w rankingu zestawiono 37 krajów należących do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju OECD. Pierwsze miejsce, już po raz ósmy z rzędu, zajęła Estonia. Z kolei Polska uplasowała się na przedostatnim miejscu, wyprzedzając jedynie Włochy. Jak wskazano, największym problemem polskiego systemu podatkowego okazuje się jego skomplikowanie. Polska wypada też słabo pod względem bazy podatkowej dla opodatkowania konsumpcji, co wiąże się z istnieniem szerokiego wachlarza obniżonych stawek VAT.
„Indeks nie uwzględnia aspektu, który dla polskich podatników jest szczególnie dotkliwy – zmienności przepisów i niepewności związanej z ich uchwalaniem. Przepisy podatkowe są w Polsce co chwilę modyfikowane, co oficjalnie często ma służyć 'łataniu’ luk. Co gorsza, w ostatnich latach niechlubną tradycją stały się prace pod koniec roku kalendarzowego nad zmianami podatkowo-składkowymi, które miałyby obowiązywać od 1 stycznia roku kolejnego. Tę niepewność dodatkowo zwiększają teraz prace nad ustawą podatkową tzw. Polskiego Ładu, która nie odpowiada wcale na wskazaną przez Tax Foundation bolączkę polskiego systemu podatkowego – nadmierne skomplikowanie. Licząca prawie 260 stron nowelizacja ustawy nie sprawia bynajmniej wrażenia nieskomplikowanej, na co wskazują doradcy podatkowi i specjaliści od prawa podatkowego” – napisano w komunikacie.
Autorzy rankingu podkreślają, że system podatkowy ma istotny wpływ na wzrost gospodarczy kraju. Dobrze zaprojektowany system podatkowy pozwala podatnikom łatwo obliczać i płacić należne daniny oraz zapewnia środki na sfinansowanie wydatków publicznych, podczas gdy zły system podatkowy jest uciążliwy dla podatników oraz zniechęca ich do produktywnej działalności, czyli pracy i inwestowania.
„Piętą achillesową polskiego systemu podatkowego okazuje się skomplikowanie. O ile za samą wysokość klina, w przypadku opodatkowania osób prawnych i fizycznych, Polska zajęła odpowiednio piątą i szóstą pozycję (relatywnie słabo wypadając za to w przypadku opodatkowania konsumpcji – 28. miejsce), o tyle pod względem skomplikowania jej miejsca to: 28. (opodatkowanie osób prawnych), 30. (opodatkowanie osób fizycznych) oraz 37. (opodatkowanie konsumpcji). Słabo też Polska wypada pod względem bazy podatkowej dla opodatkowania konsumpcji, co wiąże się z istnieniem szerokiego wachlarza obniżonych stawek VAT” – zakończono.
Źródło: ISBnews