W komunikacie prasowym BGK napisano, że choć polski przemysł jest istotnym elementem naszej gospodarki, to wypada bardzo słabo na tle Europy pod względem wykorzystywanych technologii i struktury wykorzystywanych rozwiązań. Według Eurostatu w 2018 r. zaawansowane rozwiązania technologiczne stanowiły nieco ponad 4 proc. polskiej produkcji przemysłowej, a na Węgrzech było to aż 15 proc. Plany inwestycyjne w zakresie rozwiązań przemysłu 4.0 w ciągu najbliższych trzech lat deklaruje 16 proc. polskich przedsiębiorców. Przyczyną niskiego wyniku wśród polskich przedsiębiorców jest ich niewielka świadomość co do tego, jakie możliwości daje stosowanie nowoczesnych technologii, ale też z jakich produktów finansowych mogą skorzystać w celu ich wdrożenia.
– Analiza wyników naszego badania skłania nas ku refleksji, że przedsiębiorcy mogą nie być w pełni świadomi, jakie możliwości finansowania inwestycji dają im banki komercyjne, nierzadko ze wsparciem Banku Gospodarstwa Krajowego. Widzimy swoją rolę w edukowaniu przedsiębiorców, nie tylko w kontekście dostępnych produktów finansowych dopasowanych do ich potrzeb, ale też tego, jak ważne są inwestycje 4.0 dla ich firm. Jako państwowy bank rozwoju chcemy ułatwiać dostęp do finansowania przedsiębiorcom, ponieważ rozumiemy, że bez środków z zewnątrz znaczna część firm nie jest w stanie przeprowadzić potrzebnych inwestycji – powiedział cytowany w komunikacie Mateusz Walewski, główny ekonomista BGK.
Z badania opublikowanego przez BGK wynika, że najpopularniejszymi rozwiązaniami stosowanymi w Polsce są: oprogramowanie automatyzujące wymianę informacji, chmura obliczeniowa i systemy RFID. BGK wskazuje też, że wdrożenie zaawansowanej technologii przekłada się na liczne korzyści dla firm, takie jak zwiększenie efektywności produkcji, otwarcie nowych rynków zbytu oraz zwiększenie bezpieczeństwa pracy.